Damian Klos

Wilki? Te krośnieńskie lub zza zachodniej granicy? Może rzeszowskie Żurawie? Albo Skorpiony! A może któryś z Kolejarzy? Druga liga zapowiada

Jakie to będą rozgrywki? Ano, skoro w każdej z wyższych klas mamy sezon jaj i niespodzianek, nie spodziewałbym się niczego

Choć dla większości daniem dnia były lubuskie derby, ja czekałem na Włókniarz. Między innymi dlatego, że byłem bliski wybrania się

Czy włodarze gorzowian powinni uderzyć się w pierś szepcząc mea culpa i wziąć odpowiedzialność za zaistniałą sytuację na siebie? Regulamin

Żużlowy habitat ma to do siebie, że zamieszkują go głównie istoty zdolne do wyrządzenia hipotetycznemu przeciwnikowi sporej krzywdy. Lew, to

Mecz pod Jasną Górą przypominał nieco reklamę płynu do naczyń, gdzie Włókniarz pełnił rolę silnego, zielonego koncentratu radzącego sobie z

AKT I. Pierwszy akt z dawna i niecierpliwie wyczekiwanego przez nas widowiska inauguracyjnej kolejki pandemicznej Ekstraligi rozegrał się na scenie

„Sto metrów do celu podróży” – oznajmia mój cyfrowy przyjaciel Mapfactor. Brama zamknięta, więc mogę pomarzyć o wtargnięciu busem na

Koronawirus zszedł na dalszy plan. Powoli wracamy do normalności. Rok 2020 obfituje jednak w wydarzenia i każdy miesiąc przynosi nam

…żebrał w znakomitej ekranizacji No country for old men Cormaca McCarthy’ego jeden z najczęściej występujących na terenie Ameksyki drapieżników –