Damian Klos

User banner image
User avatar
  • Damian Klos

Artykuły

Żużel. Mitchell Cluff. Pół świata w pogoni za marzeniami, czyli młody Kangur w Częstochowie (WYWIAD)

Mitchell Cluff, to młody Australijczyk, którego trudno dotychczas było spotkać na europejskich torach. Mitch podpisał w zimę dwuletni kontrakt z

Żużel. Opolskie impresje, czyli spóźniona anatomia zwycięskiej porażki przed milionami widzów

Czy postawę Kolejarza Opole można potraktować jako największe rozczarowanie 2. Ligi? Oczywiście – nie, ale play-offy, zwłaszcza dwumecz finałowy, opolanom

Żużel. Damian Klos: Dokąd zmierzasz, narodowa formuło pierwsza i kiedy kres twój nastąpi?

Jeszcze za dzieciaka, gdy wraz z Pitrusiem zaczynaliśmy chodzić na żużel, jego ojciec nie mógł się nam nadziwić. Wiesiek zwykł

Żużel. Z parku maszyn do kurierskiego busa, czyli na zachodzie bez zmian (cz.2)

Pandemia sprawiła, że wielu z nas musiało się przebranżowić i rozpocząć zarabianie na chleb innym niż dotychczas zajęciem. Damian Klos

Żużel. Z parku maszyn do kurierskiego busa, czyli na zachodzie bez zmian (cz.1)

Pandemia sprawiła, że wielu z nas musiało się przebranżowić i rozpocząć zarabianie na chleb innym niż dotychczas zajęciem. Damian Klos

Przepraszam, można prosić jeszcze dwa talerzyki? Czyli rzecz o zmianach regulaminowych

Jeszcze nie skończył się sezon. Jeszcze nie rozczłonkowano na zimę motocykli. Jeszcze nie opadł kurz. Jeszcze mamy play-offy. Jeszcze nie

Skończyły się wakacje – i tak minął cały rok. Praca mechanika dawniej i dziś

Mroźny powiew wentylatorów delikatnie chłodzi spracowane, głodne ciała. Nogi stają się miękkie, a adrenalina ulatnia się niewidocznymi strumieniami. Wdech, wydech,

Zgromadził się Sąd nad władcą sawanny. Quo vadis, Włókniarzu?

Cztery majestatyczne, uformowane z karraryjskiego, przetkanego grafitowymi żyłkami, śnieżnobiałego marmuru kolumny wznoszą się pośrodku sali. Ich głowice, łącząc socrealizm ze

Co tam, Gościu? Wszystko w porządku? Czyli jak otwarto furtkę, którą trudno zamknąć

„Tak, kochany, wszystko dobrze. A u Ciebie, jak tam? Nie idzie chyba najlepiej, co? Fury nie jadą? Słabo punktujesz i

I gość miły i chleba żal. Dlaczego Niemcy nie mogli pojechać bez licencji?

I gość miły i chleba żal. Tym oto staropolskim porzekadłem podsumować można niedzielny „debiut” Wolfe Wittstock w naszej 2. Lidze