Paweł Załucki

User banner image
User avatar
  • Paweł Załucki

Artykuły

Historia nazw polskich klubów (cz. 2 – I liga)

Ostatnio przebrnęliśmy przez nazewnictwo drużyn, które obecnie startują w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dzisiaj nadeszła pora na zmierzenie się z historią

Jak obcokrajowcy szturmowali bramy polskich lig (cz. 8, I liga 2010)

Sezon 2010 był ostatnim dla pierwszoligowców, w którym mogli korzystać z zagranicznych młodzieżowców. Coraz częściej kluby korzystały z polskich talentów.

Karol Żupiński: Miałem propozycje z PGE Ekstraligi

Karol Żupiński jest jedną z największych nadziei gdańskiego oraz polskiego żużla. Swój ogromny potencjał ukazał kibicom, zdobywając między innymi brązowy

Miał być tytuł mistrzowski, wyszedł spadek – Lotos Wybrzeże Gdańsk 2000 (cz. I)

Szumne zapowiedzi, rozbudzone nadzieje i tylko efekt końcowy zgoła odmienny. Znacie takie przypadki? Jednym z najbardziej spektakularnych była drużyna Lotosu

Jak obcokrajowcy szturmowali bramy polskich lig (cz. 7, ekstraklasa 2010)

Rozgrywki w sezonie 2010 były ostatnimi, które swoją obecnością na pozycjach młodzieżowych ubogacali obcokrajowcy. Zauważalna była również pewna stabilizacja. Nasi

Historia nazw polskich klubów, czyli szaleństwo pod Jasną Górą (cz. 1.)

Pewnie wielokrotnie zastanawialiście się jak nazywały się Wasze ulubione drużyny we wcześniejszych okresach bądź w jaki sposób zmieniała się ich

Podcięte łotewskie skrzydła

W latach 2015 i 2016 zespół z Łotwy wygrywał w rozgrywkach I ligi. Pewnie niewielu z Was pamięta, że Lokomotiv

Jak obcokrajowcy szturmowali bramy polskich lig (cz. 6., II liga 2008)

W sezonie 2008 II liga była nieco bardziej zbliżona do znanej nam z czasów obecnych. W związku z wycofaniem się

Niezłomny Todd Wiltshire – człowiek, który nie dał się pokonać kontuzji (cz. 3)

Czytając poprzednie części mogliście odnieść wrażenie, że nasz bohater potrafił odnosić sukcesy w żużlu, który nieco różnił się od nam

Czy sport zawodowy powinien być finansowany ze środków publicznych?

Ostatnie wydarzenia wokół drużyny z Rybnika i jej rozliczeń z miastem każą zastanowić się nad sensem jakiegokolwiek wspierania sportu zawodowego