Już od jakiegoś czasu nowy Minister Sportu i Turystyki Sławomir Nitras opowiada się za zmianą w sposobie finansowania klubów sportowych przez spółki Skarbu Państwa. W obliczu problemów Grupy Azoty i wycofania się podmiotu ze sponsorowania m. in. żużlowej Unii Tarnów, temat znów powrócił, tym razem w rozmowie polityka w Kanale Sportowym. Ponadto minister wyraził swoje zdanie na temat finansowania m. in. planowanego nowego stadionu żużlowego w Lublinie. Odpowiedział na nie prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Przypomnijmy, że w rozmowie Sławomira Nitrasa z Tomaszem Smokowskim i Mateuszem Borkiem, minister odniósł się do sytuacji zagrożenia nieodjechania sezonu przez Unię Tarnów oraz problemów innych klubów, wspieranych do tej pory w największej mierze przez Grupę Azoty. Podjął także temat budowy nowego stadionu w Lublinie, która już od kilku lat jest zapowiadana przez działaczy.
– Ja nie chcę się wpakować, bo to jest worek bez dnia, w finansowanie inwestycji, które służą wyczynowemu sportowi. Jeżeli mówimy o młodych zawodnikach, systemie szkolenia, to jestem gotowy do rozmowy, ale jeżeli mówimy o budowie areny takiej jak w Toruniu czy w Gorzowie, czy jaką chce budować Bydgoszcz albo Lublin, który po roku sukcesów chce budować stadion żużlowy za 300 milionów, to to jest zadanie samorządów – podsumował minister Nitras.
Na odpowiedź prezydenta Lublina w tej sprawie nie trzeba było długo czekać. Krzysztof Żuk zamieścił bowiem w mediach społecznościowych wpis, w którym odniósł się do słów ministra. Zwrócił uwagę, że spółki Skarbu Państwa finansują nie tylko sport w Lublinie, ale też w innych miastach. Dodał także, iż nowy stadion służyłby nie tylko żużlowcom, ale także innym dyscyplinom.
„Wypowiedź Ministra Sportu Sławomira Nitrasa wywołała sporo komentarzy, a że dotyczyła także Lublina, klubu żużlowego i planowanej przez nas budowy wielofunkcyjnej hali sportowej wymaga osobnego komentarza. Przede wszystkim Lublin nie może ponosić odpowiedzialności za wcześniejsze decyzje polityków PiS i „podlegać karze” za finansowanie sportu przez spółki skarbu państwa. Tym bardziej, że Lublin nie jest żadnym wyjątkiem w takim sponsoringu sportu w Polsce” – zwrócił uwagę prezydent.
„Wielofunkcyjna hala, którą planujemy w Lublinie będzie służyć żużlowi, ale również sportom zespołowym czy też lekkoatletyce a także innym wydarzeniom publicznym, na przykład koncertom. Taki obiekt będzie więc miał znaczenie ponadregionalne (ogólnopolskie). Wierzymy, że nasze argumenty, poparte opiniami związków sportowych, przekonają Ministerstwo do koncepcji i funkcji, jakie chcemy nadać temu obiektowi. Natomiast dziś jest za wcześnie, by mówić o konkretnych kwotach dofinansowania. Trwa bowiem proces projektowania tego obiektu, stąd nie mamy jeszcze ostatecznego kosztorysu, który mógłby być podstawą do składania wniosku o takie dofinansowanie” – zakończył Krzysztof Żuk.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Który zawodnik najlepiej radził sobie na własnym torze w PGE Ekstralidze?
Żużel. Jak nowy kontrakt telewizyjny wpłynie na funkcjonowanie żużla? Była prezes ocenia zmiany
Żużel. Przyszedł na zastępstwo. Czy na dłużej zagrzeje miejsce w składzie?
Żużel. PGE Narodowy pechowy dla Kubery? Polak wykorzystał limit nieszczęść
Żużel. Polak w końcu wygra w stolicy? 50 tysięcy kibiców i wielkie święto żużla! (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Karol Strasburger: Bartek odczaruje klątwę. Żużel jest po prostu piękny (WYWIAD)
Żużel. Wielkie ściganie w Ostrowie. Górą gospodarze! (RELACJA)
Żużel. Ostra krytyka ze strony Michelsena! Duńczyk starł się z Morrisem