Żużel. Tak źle na torze domowym nie jechał od 2011 roku. Czy jest potrzebna zmiana?

Sezon 2023 z pewnością nie będzie mile wspominany przez zawodnika Klubu Sportowego Apatora Toruń. Bardzo ważnym elementem są spotkania domowe, a nawet i tutaj w przypadku Patryka Dudka był spory zawód.  Wykręcił najgorszy rezultat od 13 lat, czyli jeszcze od czasów juniorskich.

W pewnym momencie sezonu 2022 wydawało się, że Patryk Dudek idzie do góry. Szczególnie dobrze kibice „Aniołów” wspominać będą derby z Grudziądzem. Wówczas żużlowiec wywalczył duży komplet, zdobywając 18 punktów w sześciu startach. Jednak gdy doszło do fazy play-off, to pojawił się kryzys. Pomimo nowego sezonu, problemy nadal trwały, a nawet się pogłębiły.

Dudek przez pewien czas był cieniem samego siebie. Miał także przebłyski, jak chociażby mecze we Wrocławiu czy Krośnie. Jednak było ich zdecydowanie za mało.

Żużel. Baron mówi o transferze Dudka. „Będę o niego walczył”

Żużel. Fatalny wypadek w Argentynie. Przerwano zawody!

Co więcej, dodatkowym problemem obok sprzętu, było niedogadywanie się z domowym torem. Tutaj na koniec sezonu Dudek legitymował się wynikiem 1,894 punktu na bieg. Ostatni raz słabiej było w 2011 roku. Tyle, że wtedy Duzers miał… 19 lat.

Ostatnio sporo się mówi o powrocie do Enea Falubazu Zielona Góra. Sam zawodnik wspominał, że chciałby kiedyś tam wrócić. Wydaje się, że byłoby to rozsądne i dobre rozwiązanie. Nawet gdyby zdarzały się problemy sprzętowe, to zawodnik tor przy W69 „ma w kieszeni”. Znajomość tego obiektu z pewnością dałaby wiele dobrego.