Podczas 9. rundy mistrzostw Argentyny w Bahia Blanca doszło do paskudnego wypadku w finale, w którym udział wzięli Nicolas Covatti oraz Facundo Albina. Najbardziej ucierpiał ten pierwszy. Powtórki wyścigu nie było, a zawody zdecydowano się przerwać.
Po starcie na wyjściu z pierwszego łuku kilka razy „szarpnęło” Facundo Albina, przez co wjechał na tor jazdy Covattiego. Zawodnicy bardzo groźnie uderzyli w ogrodzenie. Obu żużlowców natychmiast odwieziono do szpitala.
Żużel. Michał Kołodziejczak. Talizmanem nie będę. Są prowadzone kolejne rozmowy (WYWIAD)
Żużel. Fala krytyki pod wpisem byłego żużlowca. Oglądał wywiad Putina… z „otwartym umysłem”
I o ile Albin wyszedł z tego bez większego szwanku, o tyle sytuacja Covattiego jest dużo gorsza. Argentyńczyk z włoskim obywatelstwem doznał złamania ręki oraz nogi i czeka na operację.
Żużel. Zaległości nadrobione. Pewne zwycięstwo Włókniarza
Żużel. Utalentowany junior z zagranicznym kontraktem! Pojedzie w drużynie z Mistrzem Świata!
Żużel. Hitowe starcie w Sheffield! Gwiazdy spróbują odbić się od dna
Żużel. Landshut prawie wysprzedane! Emocji, piwa i golonki nie zabraknie
Żużel. Kibice Falubazu wstrzymali oddech. Niebezpieczny upadek podstawowego juniora!
Żużel. 31 procent objętości Grand Prix! Kolejny rekord Motoru