Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Gleb Czugunow będzie gotowy na niedzielne spotkanie Arged Malesy Ostrów z Energa Wybrzeżem Gdańsk. Żużlowiec przekazał kibicom, że z jego ręką jest już na tyle dobrze, że może wystartować w pierwszym domowym meczu swojej ekipy. 

 

Przypomnijmy, że Rosjanin z polskim paszportem zakończył spotkanie z Abramczyk Polonią Bydgoszcz przedwcześnie z powodu wybicia barku. Feralna sytuacja miała miejsce w  3. wyścigu. 24-latek świetnie wyszedł spod taśmy i objął prowadzenie. Jadący za nim Krzysztof Buczkowski bardzo odważnie wszedł w drugi łuk i próbował założyć się na Czugunowa, co spowodowało upadek zawodnika Arged Malesy. Po całym zdarzeniu ostrowianin został od razu odwieziony do szpitala na nastawianie wybitego barku.

Po tygodniu spędzonym na rehabilitacji Czugunow zdołał jednak uporać się z kontuzją i za pomocą mediów społecznościowych podzielił się z kibicami dobrymi wieściami o powrocie na tor już w kolejnym spotkaniu klubu z Ostrowa.

– Witam wszystkich. Chcę przekazać, że już jestem zdolny do sterowania motocyklem, więc widzimy się w tę niedzielę na stadionie. Mam nadzieję, że będzie was tam jak najwięcej i do zobaczenia – powiedział 24-latek na łamach oficjalnej strony na Facebooku Arged Malesy Ostrów.

Niedzielne spotkanie Arged Malesa odjedzie ze wcześniej wspomnianym Energa Wybrzeżem Gdańsk. Początek meczu zaplanowano na godzinę 14.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Manchester dla bogaczy. Ceny powaliły nawet Anglików

Żużel. Baron zmierzy się z Unią na Motoarenie. Stal jedzie na teren Zmarzlika (ZAPOWIEDŹ)

Żużel. Wrócił na tor fatalnej kontuzji i trzech latach przerwy. Żużel wielką miłością Ukraińca