Gorączkę półfinałową w 1. Lidze Żużlowej czas zacząć! Arged Malesa Ostrów Wielkopolski podejmie niepokonaną drużynę Enea Falubazu Zielona Góra. Faworytem spotkania oczywiście wydają się goście, ale ostrowianie twierdzą, że tanio skóry nie sprzedadzą.
Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi dwiema drużynami w Ostrowie Wielkopolskim zakończyło się wynikiem 55:34 dla Falubazu. Wówczas zawodnicy zielonogórscy rozgromili zespół z Ostrowa na wyjeździe. Ostatnie spotkania „Motomyszy” pokazują, że forma od tamtego spotkania nie spadła, a być może i jeszcze się poprawiła. To oznacza, że Arged Malesę czeka niezwykle trudne spotkanie. Niewykluczone, że goście będą chcieli rozstrzygnąć losy dwumeczu już w pierwszym starciu.
Bezapelacyjnym faworytem są goście, którzy bronią tę tezę pod każdym względem. Wystarczy spojrzeć na statystyki, gdzie w TOP 5 jest aż czterech żużlowców Enea Falubazu. Co więcej, „najgorszy” z seniorów, czyli Luke Becker ma lepszą średnią od najlepszego zawodnika ostrowskiego. To pokazuje, jak silną ekipą są zielonogórzanie. Każdy inny wynik, aniżeli zwycięstwo żółto-biało-zielonych będzie ogromną niespodzianką.
U gospodarzy widać wiele braków, a głównym z nich jest nierówna dyspozycja. Każdy z zawodników miewa przebłyski, ale ostrowianie mają duży problem z tym, by zgrać się w danym momencie. Ponadto, w meczu z Zdunek Wybrzeżem Gdańsk mocno ucierpieli Olivier Berntzon oraz Francis Gusts, co negatywnie wpłynęło na ich wyniki w półfinale z rybniczanami. Kryzys formy zdaje się notować też Jakub Krawczyk, który ostatnio kompletnie zawiódł, a jego wczorajszy występ na DMPJ, mówiąc łagodnie, nie był udany. Ostrowianie, aby wygrać muszą pojechać swój najlepszy mecz w sezonie. Czy to wystarczy do pokonania zielonogórzan?
Półfinał 1. Ligi Żużlowej 2023:
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – Enea Falubaz Zielona Góra (sobota, godz. 16.30, Canal+Sport 5)
Arged Malesa: 9. Tobiasz Musielak, 10. Francis Gusts, 11. Grzegorz Walasek, 12. Matias Nielsen, 13. Oliver Berntzon, 14. Jakub Krawczyk, 15. Sebastian Szostak.
Enea Falubaz: 1. Przemysław Pawlicki, 2. Luke Becker, 3. Rasmus Jensen, 4. Rohan Tungate, 5. Krzysztof Buczkowski, 6. Michał Curzytek, 7. Maksym Borowiak.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!