Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wciąż nie milkną echa ostatniego skandalu w Krośnie. Do trzeciego finału IMP zrobiono dwa podejścia i każde z nich nie doszło do skutku. Na przeszkodzie stanęła nawierzchnia toru, która zdaniem zawodników zagrażał ich bezpieczeństwu na torze. Teraz stacja Canal+ wydała oświadczenie, w którym oczekuje wyjaśnień od organizatorów.

 

Nie na takie „widowisko” liczyliśmy kilkanaście godzin po wielkim święcie na Stadionie Olimpijskim. We Wrocławiu nasza reprezentacja wywalczyła złoty medal Drużynowego Pucharu Świata. Udało się go zdobyć po niesamowitej walce pomiędzy wszystkimi zespołami. Byliśmy świadkami jednego z najbardziej dramatycznych turniejów w historii DMŚ.

Na drugi dzień potencjalnie najlepsza szesnastka w kraju udała się do Krosna, gdzie mieliśmy zwieńczyć cykl Indywidualnych Mistrzostw Polski. Niestety zamiast widowiska na torze, rozmawiamy o tym, co działo się wokół. Organizatorzy dwukrotnie próbowali doprowadzić zawody do skutku, jednakże w niedzielę, jak i w poniedziałek zawodnicy odmówili wyjazdu na krośnieński tor. Zarzuty były jasne. Nie spełniał on ich zdaniem odpowiednich warunków bezpieczeństwa. Na ten temat zabrali już głos prezes Cellfast Wilków Krosno, jak i organizator, czyli wiceprzewodniczący GKSŻ, Zbigniew Fiałkowski.

We wtorkowe popołudnie swoje oświadczenie opublikowała także stacja telewizyjna Canal+, która jest zarazem sponsorem tytularnym cyklu. Treść komunikatu brzmiała następująco:

„Jako partner tytularny i oficjalny nadawca cyklu IMP jesteśmy zaskoczeni sposobem organizacji finałów i podobnie jak kibice oczekujemy oficjalnych wyjaśnień ze strony Głównej Komisji Sportu Żużlowego PZM. Zależy nam przede wszystkim na ustaleniu faktów i rzeczywistych okoliczności, które doprowadziły do odwołania niedzielnych i poniedziałkowych zawodów w Krośnie. Te nadal pozostają dla nas niejasne. Liczymy jednocześnie, że organizatorzy wyciągną właściwe wnioski i podejmą wszystkie możliwe działania, aby cykl nie został zakończony w atmosferze skandalu.”

Odnośnie skandalu w Krośnie wypowiedział się specjalnie dla naszego portalu były żużlowiec, Jan Krzystyniak.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Kibice liczą na upragniony awans. Prezes jednak studzi nastroje

Żużel. Prezes Gryfów mówi wprost. Polonia wybierze sobie rywala?