Żużel. Prezes Mrozek po raz pierwszy od dawna zbudował drużynę z udziałem trenera

Ekipa PGG ROW-u Rybnik została gruntownie przebudowana przed sezonem 2021. Z drużyną z Rybnika związało się aż pięciu nowych zawodników, którzy będą mieli za zadanie zapewnić klubowi szybki powrót do PGE Ekstraligi. Okazuje się, po raz pierwszy od dłuższego czasu spory udział w kompletowanie składu miał nowy szkoleniowiec zespołu.

Poprzedni trener PGG ROW-u, Lech Kędziora, dołączył do rybniczan dopiero pod koniec lutego 2020 roku. Siłą rzeczy nie miał on więc nic do powiedzenia podczas listopadowego okienka transferowego. Teraz opiekunem Rekinów będzie Marek Cieślak, a więc szkoleniowiec, który słynie z tego, że umie przekonać zawodników do jazdy w swojej drużynie.

– Po raz pierwszy od dawna budowałem drużynę na kolejny sezon z udziałem trenera – mówi Krzysztof Mrozek w rozmowie z oficjalnym serwisem eWinner 1. Ligi. – I to była prawdziwa przyjemność, bo Marek każdą wskazaną kandydaturę argumentował. I to były takie argumenty, które do mnie trafiały. Zresztą on mówił o każdym zawodniku, którego proponował z takim przekonaniem, że trudno, żeby było inaczej. Mogę jedynie powiedzieć, że w naszych zawodniczych wyborach nie było przypadku. Każdy z tych żużlowców ma do odegrania jakąś rolę w planie Marka – dodaje.

Sternik rybniczan już teraz jest bardzo zadowolony ze współpracy z wieloletnim szkoleniowcem reprezentacji Polski. Jego zdaniem, największym atutem Cieślaka jest doświadczenie, które zdobył przez kilkadziesiąt lat pracy przy żużlu. – Nikt mu tych medali na szyi za darmo nie powiesił. Marka charakteryzuje też olbrzymia wiedza. To jest człowiek, który zjadł zęby na żużlu – komentuje Mrozek.

Przypomnijmy, że w składzie rybniczan na sezon 2021 znaleźli się Rune Holta, Kacper Gomólski, Michael Jepsen Jensen, Siergiej Łogaczow, Wiktor Trofimow, Leon Flint, Przemysław Giera, Mateusz Tudzież, Błażej Wypior i Paweł Trześniewski. W takim zestawieniu Rekiny mają walczy o powrót do PGE Ekstraligi.

CZYTAJ TAKŻE: