Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

We wtorkowy poranek gruchnęła wiadomość o możliwych ogromnych problemach Enea Falubazu Zielona Góra. Prezydent miasta, Janusz Kubicki, poinformował, iż radni chcą odciąć klub od miejskich pieniędzy. To z kolei mogłoby spowodować, że Falubaz znalazłby się w wielkich tarapatach. Parę chwil później prezydent wydał kolejne oświadczenie, w którym dziękuje kibicom za interwencję i… uspokaja, że sytuacja została opanowana.

 

Przypomnijmy, że to właśnie miasto jest największym udziałowcem i sponsorem Falubazu. Brak finansowania z jego strony byłby ogromnym ciosem i odbiłby się na całym funkcjonowaniu klubu. Prezydent najpierw w bardzo niepokojących słowach wypowiedział się o przyszłości klubu, a kilkadziesiąt minut później zmienił narrację, dziękując kibicom za interwencję. Jednocześnie zapewnił, że pieniądze spłyną do klubu zgodnie z planem.

Na słowa prezydenta odpowiedział Waldemar Sługocki, do którego odniósł się Kubicki w pierwszym oświadczeniu.

❌ OŚWIADCZENIE WS. KŁAMSTW PREZYDENTA JANUSZA KUBICKIEGO ❌

Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki zaalarmował w mediach społecznościowych, że Falubaz rzekomo nie otrzyma miejskich pieniędzy na przygotowanie do sezonu, przez „wrzutkę” na sesję, przygotowaną przez radnych PO. Stwierdził, że podobno przekonałem do tego nawet radnych PiS. Problem w tym, że prezydent w swoim wpisie pomieszał nie tylko PiS i PO, ale także żużel z koszykówką.

Wyjaśniam więc, że sprawa dotyczy niedawnych uzgodnień w sprawie ratowania koszykarskiego Zastalu z pieniędzy Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego, który ma być dokapitalizowany odpowiednimi kwotami. Sprawa nie ma nic wspólnego z Falubazem, który tak samo zasługuje na wsparcie finansowe, przynosząc chlubę zielonogórskiemu sportowi zawodowemu.

Zmiana – o której wzmiankuje Prezydent Kubicki – miała dotyczyć treści oświadczenia, które muszą składać przedstawiciele klubów ubiegający się o miejskie dotacje, potwierdzając m.in., że nie zalegają z płatnościami wobec zawodników i szkoleniowców oraz że przeciwko nim nie jest prowadzona egzekucja na podstawie przepisów prawa cywilnego.

Nie wpływa to na możliwości Falubazu ubiegania się o pieniądze na przygotowania do sezonu. Panie Prezydencie Kubicki, czy naprawdę uważa Pan, że wykreślenie z warunków jednego zdania pozbawia Falubaz możliwości otrzymania dotacji? Jeżeli tak, to proszę konkretnie napisać w jaki sposób. A może – jak słusznie zauważa jeden z internautów – to sprawia, że pieniądze będzie mógł otrzymać też Zastal i mimo Pana chęci pomocy, jest to jednak Panu z jakichś powodów nie na rękę?

Oświadczam, że Prezydent Kubicki kolejny raz kłamie i świadomie wprowadza zielonogórzan i Lubuszan w błąd. Nie negocjuję i nie rozmawiam z PiS. Jak powszechnie wiadomo, współpraca w Radzie Miasta z PiS, to domena Janusza Kubickiego. Po wyborach parlamentarnych przegranych przez PiS, pan prezydent nagle zmienił front. Widocznie jego dawni przyjaciele z PiS nie chcą już go wspierać, skoro on nie garnie się do obrony dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego złożonego z wysokich ekspertów. Dzisiaj pan prezydent znowu lamentuje i biadoli na profilach społecznościowych. A tak po prostu kończy się współpraca z partią, która łamała Konstytucję! Zalecam refleksję, dystans, a może wtedy przyjdzie polityczne i merytoryczne oświecenie, być może przyjdzie też rozum, kultura osobista, a nawet zachowanie godne osoby publicznej.”

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Czarne chmury nad Falubazem? Klub może mieć ogromne problemy!

Żużel. Karnety wyprzedane w kilka chwil. Kibiców zatrzymały… przejścia dla pieszych i autobusy