Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Enea Falubaz Zielona Góra w kapitalnym stylu wywalczył awans do PGE Ekstraligi. Dodatkowo, klub dołożył wszelkich starań, by nie był to jedynie roczny pobyt w elicie, ściągając do swojego zespołu m.in. Jarosława Hampela czy Piotra Pawlickiego. Okazuje się, że nad klubem mogą pojawić się czarne chmury, o czym poinformował prezydent miasta, Janusz Kubicki.

 

Prezydent w swoim wpisie poinformował o sesji rady miasta, która ma odbyć się we wtorek. Przygotowana została uchwała, na mocy której Falubaz ma zostać pozbawiony pieniędzy na przygotowanie do sezonu. Prezydent ma ogromny żal do radnych, którzy nie uzgadniali z nim tej decyzji. Klub może mieć spore problemy, bo kontrakty opiewają na spore kwoty, a zawodnicy bez pieniędzy nie będą mogli należycie przygotować się do sezonu. „Nie wiem co będzie” – te słowa prezydenta chyba najlepiej oddają powagę tej sytuacji. Pełne oświadczenie Janusza Kubickiego poniżej:

„Falubaz Zielona Góra – czarne chmury. Niestety, ale zbierają się nad naszym kochanym klubem czarne chmury. O co chodzi? Ano dziś Sesja Rady Miasta i… radni PO przygotowali projekt uchwały, który spowoduje, iż Falubaz Zielona Góra nie otrzyma kasy na przygotowanie do sezonu. Wrzutka na sesję, której nikt z nikim nie uzgadniał, a przynajmniej nie ze mną. Niby martwy sezon, nic się nie dzieje… tak, nic się nie dzieje na torze, choć u nas przebudowa parku maszyn. Co teraz zrobią w klubie? Już zostały zamówieniowe nowe silniki u tunerów, zawodnicy mają otrzymać kasę na przygotowanie do sezonu. A nie wiem czy wiecie, to nie jest tak, że wszyscy tunerzy czekają na klientów, wręcz przeciwnie – to zawodnicy się o nich biją. I teraz w najważniejszym momencie przygotowań taki cios w plecy. Po pięknym sezonie, po awansie?

Wojciech Domagala i Piotr Protasiewicz zrobili co mogli, zbudowali skład, przygotowali wszystko jak tylko potrafili najlepiej i… nie wiem co będzie. Niestety, ta Uchwała nie była z nikim konsultowana, nikt ze mną nie rozmawiał, nie pytał się o jej skutki. Słyszałem też, że Waldemar Sługocki szef PO negocjował z PiS, o to, aby poparli tę uchwałę. Ponoć się dogadali. Nie potrafię tego zrozumieć, jak można tak robić. Chyba ostatnio jest za dobrze, zero kłótni i sporów w mieście, więc trzeba jakiś wywołać. Tylko czemu kosztem Falubazu. Na 30 listopada zwołane zostało zebranie właścicieli, będziemy obmyślać plan ratunkowy. Chyba, że się radni wycofają ze swojego niedorzecznego pomysłu. Wiem jedno – to tylko wywoła zamieszanie, niepotrzebne gadanie, znowu znani dziennikarze z portali internetowych będą się pastwić nad klubem, psuć atmosferę. Pamiętacie aferę jaką rozniecali związaną z zatrudnieniem Protasiewicza? W imię czego to robią? Jaki mają w tym interes? Kurde, nie potrafię tego zrozumieć. Wiem jedno, ja się nie poddam, wiem też, że klub może liczyć na Stelmet S.A. i właściciela tej firmy. Będzie ciężko, ale damy radę, ja się tak łatwo nie poddam.

PS. Będę na bieżąco informował o tym co się dzieje, kto i jak zagłosował z imienia i nazwiska, chciałbym aby wszyscy o tym wiedzieli”