Spadkowicz z PGE Ekstraligi – Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – rozpoczęła budowę składu na nowy sezon. W zespole pozostaje jeden z liderów, Oliver Berntzon.
– Oliver Berntzon zostaje z nami na kolejny rok Szwed uzgodnił warunki dalszych startów w Arged Malesie na sezon 2023. Cieszymy się, że Oli będzie nadal jeździł w Ostrowie. Razem jedziemy #OSTROpoSWOJE – czytamy w klubowym komunikacie.
Berntzon w Ostrowie Wielkopolskim startuje od 2021 roku. W swoim premierowym sezonie w eWinner 1. Lidze wystąpił w osiemnastu spotkaniach notując średnio 1,897 punktu na bieg. W PGE Ekstralidze idzie mu nieco słabiej, bo zdobywa średnio niespełna 1,4 punktu na wyścig, jednak swoimi występami zdecydowanie podbił serca ostrowskich kibiców.
Do Berntzona może należeć wyścig sezonu, czyli ściganie, jakie urządził sobie w starciu z Bartoszem Zmarzlikiem w domowym starciu z Moje Bermudy Stalą Gorzów.
Arged Malesa Ostrów już spadła z PGE Ekstraligi, a w dwóch ostatnich meczach będzie walczyć o jakąkolwiek zdobycz punktową, bo na razie ich konto (punktowe) świeci pustkami – ostrowianie przegrali wszystkie dotychczasowe spotkania.
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”