fot. 3pl.dk 3p Logistics Mateusz Wójcik
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

O dobrych i ludzkich gestach w żużlu lubimy pisać najbardziej. Od paru lat działacze klubu z Żarnowicy pracują nad dalszym rozwojem żużla w ich ośrodku. W niedzielę rozegrane zostaną tam międzynarodowe mistrzostwa Słowacji. Niespodziewane wsparcie nadeszło z… Danii.

 

Duński przedsiębiorca oraz mecenas sportu żużlowego zakupił sto biletów na niedzielne zawody i przekazał je klubowi, aby wykorzystał je do akcji promocyjnych. Oprócz powyższego, Paw Kristensen wziął na swoje barki kwestie finansowe związane ze startem trzech zawodników w niedzielnych zawodach.

– Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Chcę pomóc speedwayowi na Słowacji. Im o nim głośnej, tym lepiej. Żarnovica, mam nadzieję, doczeka się kiedyś turnieju rangi Grand Prix. Moje nastawianie jest znane. Jeśli mogę, to staram się pomóc, szczególnie tym, którzy starają się robić coś pozytywnego – komentuje swoje zachowanie Paw Kristensen.

Żużel. Andrzej Zieja: Wyjeżdżam z życiowego wirażu na prostą. Alkohol to zguba (WYWIAD)

Żużel. Woffinden szczerze o swoich urazach: Od złamania kręgosłupa towarzyszyła mi ciągła walka

Indywidualne Mistrzostwa Słowacji rozpoczną sią w niedzielę o godzinie 14. – Pawowi niezmiernie dziękujemy za okazaną, kompletnie bezinteresownie, pomoc oraz inicjatywę. Wszystkich serdecznie zapraszamy na nasze niedzielne zawody – dodają słowaccy działacze z Żarnowicy