O twardych torach zwykło się mawiać, że są „betonowe”. Niekiedy bardziej ubite są pola startowe, a czasami cały tor jest tak przygotowany. Dawniej w Bydgoszczy betonowy był start i to nie tylko z nazwy. Zawodnicy startowali z betonowych płyt i musieli mieć się na baczności, bo chwila nieuwagi mogła skończyć się bolesnym upadkiem.
– Płyty betonowe na torze! Tak, tak, w latach 50/60 żużlowcy startowali z takich „nowinek torowych”. Jak to było w Bydgoszczy? Przeanalizowałem pod tym kątem swoje archiwum zdjęciowe, z analizy wynika ze te betonowe płyty zamontowano w 1952 roku. Na górnym zdjęciu widać je podczas prezentacji do II Criterium Asów. Na pewno jeszcze były w 1961 roku {dolne zdjęcie} – pisał w swoich social mediach miłośnik historii bydgoskiego speedwaya i inicjator powstania muzeum Polonii Bydgoszcz.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O HISTORII JAROSŁAWA GAMSZEJA
– Natomiast tych płyt nie było w 1964 roku, prawdopodobnie podczas przebudowy toru w zimę 1963/1964 wraz z wymianą nawierzchni zlikwidowano je. Pan Andrzej Koselski opowiadał mi, że start z tych betonowych płyt wymagał umiejętnego operowania manetką gazu. Kto przesadził z „gazem” wylatywał w powietrze z motocyklem – dodał Jarosław Gamszej.
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”