Żużel. Prezes rawiczan czeka na 2. LŻ w TVP. „Wtedy z 20 razy tyle kibiców będzie oglądać”

Wciąż nie jest pewne to, w której stacji telewizyjnej będzie można oglądać mecze 2. Ligi Żużlowej w sezonie 2022. Zdecydowanym zwolennikiem meczów na antenie Telewizji Polskiej jest Sławomir Knop. Prezes Metaliki Recycling Kolejarz Rawicz uważa, że w telewizji publicznej oglądalność meczów będzie znacznie lepsza.

W ostatnich dwóch latach prawa do pokazywania zmagań na najniższym szczeblu rozgrywkowym miała Motowizja. Teraz część kibiców ma nadzieję na to, że Telewizja Polska pójdzie za ciosem i po przejęciu transmisji z cyklu SEC zgarnie też 2. Ligę Żużlową.

– Czekamy na telewizję. Już miała być wybrana, ale jeszcze nie ma. Dzisiaj były jakieś rozmowy, jutro mają być jakieś rozmowy, w środę jeszcze są rozmowy. Ja czekam, żeby była ta TVP, bo wtedy z 20 razy tyle kibiców będzie to oglądać niż w Canal+ – mówił Knop w rozmowie z Michałem Koniecznym na antenie Radia Elka.

Od wielu miesięcy sporną kwestią jest to, o której godzinie mają być rozgrywane zmagania 2. Ligi Żużlowej. Telewizje najczęściej preferują wcześniejsze pory, aby spotkania nie pokrywały się ze znacznie chętniej oglądanymi starciami PGE Ekstraligi i eWinner 1. Ligi.

– Nie wiem kto chce żeby były mecze o 12. Ja nie chcę meczy o 12. Mecze chcę o 14,15,17. O 12 to do kościoła się idzie i obiad się je, a później się idzie na mecz. Jak zrobimy je znowu o 12, to robimy problem ludziom. Ludzie chcą przyjść na mecz i niektórzy nie mogą – dodał sternik Metaliki Recycling Kolejarza.

Wszystko wskazuje na to, że decyzję władz Polskiego Związku Motorowego powinniśmy poznać niebawem. Ma ona zapaść po kolejnych konsultacjach z szefami klubów.