W sobotę przedstawiony został skład reprezentacji Polski na sezon 2022. Rafał Dobrucki zdecydował się na odchudzenie drużyny narodowej, ale znalazł miejsce dla jednego debiutanta – Wiktora Przyjemskiego. Junior Abramczyk Polonii Bydgoszcz nie ukrywa radości ze znalezienia się w Biało-Czerwonej kadrze i liczy, że nie jest to jednorazowe powołanie.
Młodzieżowiec w zeszłym roku zaliczył znakomite wejście do rozgrywek ligowych. Przyjemski szybko stał się ważnym elementem drużyny. Na koniec zmagań w eWinner 1. Lidze 2021, ze średnią 1,743 punktu na bieg, był już najskuteczniejszym zawodnikiem do lat 21 na zapleczu PGE Ekstraligi.
– Na pewno jest duża radość. Cały sezon na to pracowałem. To był jeden z moich celów, aby dobrze się pokazać i zostać dostrzeżonym przez selekcjonera Rafała Dobruckiego. To mi się udało, więc jestem bardzo zadowolony – komentuje powołanie Wiktor Przyjemski.
– Ja się dowiedziałem z Internetu i było to bardzo fajne doświadczenie. Cieszę się, że ta praca została doceniona. Chcę teraz pracować i pokazywać się w reprezentacji, żeby udownić, że to powołanie to dobry wybór – dodaje nowy członek Biało-Czerwonej drużyny.
Decyzja Rafała Dobruckiego sprawia, że 16-latek będzie miał okazję do treningów z zawodnikami ze światowej czołówki. Wśród 12 zawodników z żużlowej kadry znajdują się m.in. tacy żużlowcy jak Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski czy Patryk Dudek.
– Świetnie być w drużynie z takimi zawodnikami. Zgrupowania czy inne spotkania reprezentacji pozwolą mi się z nimi poznać. Dla mnie jako dla młodego zawodnika to jest duża nauka. Mogę od nich uzyskać sporo ważnych informacji – stwierdza junior siedmiokrotnych mistrzów Polski.
Bydgoszczanin nie ukrywa, że trafienie do kadry to motywacja do podnoszenia swoich umiejętności. Zawodnik czeka na swój pierwszy występ w kevlarze drużyny narodowej, ale podchodzi do niego ze spokojem.
– Możliwość występowania z orzełkiem na piersi to duża motywacja. Ja będę chciał zostać w tej drużynie jak najdłużej. Na razie nie myślę jednak o przyszłorocznych zawodach. Chcę w spokoju się przygotowywać, poznać z chłopakami i oswajać się z tą kadrą. Na udział w jakichś zawodach też liczę, ale zobaczymy jak ułoży się sezon – podsumowuje Wiktor Przyjemski.
Żużel. Anders Thomsen niezadowolony ze swoich występów. Odbuduje się w derbach?
Żużel. Legenda Falubazu stawia na ogranie Stali. „Wierzę, że derby będą nasze”
Żużel. Sobotnie eliminacje SEC: Wszyscy Polacy z awansem!
Żużel. Miał wszystko, by stać się wielkim. Dziś kończy 32 lata
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!