Żużel. Legenda Falubazu stawia na ogranie Stali. „Wierzę, że derby będą nasze”

Po niemal trzyletniej przerwie powraca mecz przez wielu kibiców żużla uważany za ten najważniejszy w Polsce, czyli Derby Ziemi Lubuskiej. NovyHotel Falubaz Zielona Góra po powrocie do PGE Ekstraligi ugości ebut.pl Stal Gorzów i będzie chciał wywalczyć kolejne ważne punkty w rywalizacji o utrzymanie. Pełen nadziei przed tym starciem jest wybitny przedstawiciel zielonogórskiego klubu, Andrzej Huszcza.

Po trzech rozegranych spotkaniach na koncie żółto-biało-zielonych są trzy punkty. Apetyty kibiców mógł rozbudzić niedzielny mecz w Lesznie. Falubaz zapunktował na wyjeździe i zgarnął cenny punkt do tabeli. W meczu na stadionie im. Alfreda Smoczyka ponownie błyszczał Jarosław Hampel.

– Jestem zadowolony z tego jak drużyna weszła w sezon. Dobrze to wygląda, nie przestraszyli się chłopcy na początku. Jarek Hampel jest znakomity i prowadzi ten zespół. Więcej spodziewałem się po Piotrku Pawlickim, ale sądzę, że on się jeszcze rozkręci – ocenia Andrzej Huszcza.

Wygrana w debrach byłaby wielkim sukcesem zespołu z Winnego Grodu. Zespół nie tylko odniósłby zdecydowanie najcenniejszą wygraną dla kibiców, ale dorzuciłby kolejne punkty, które przed sezonem można było uznawać za „nadprogramowe”.

– Sądzę, że szanse na wygrana są. Jedziemy u siebie, a chłopaki coraz lepiej czują ten tor. Oglądałem mecz Stali z Włókniarzem Częstochowa. Z początku byli mocni, ale potem Częstochowa dołączyła i nie było im łatwo wygrać – komentuje zdobywca czterech złotych medali DMP z Falubazem.

– Wierzę, że derby będą nasze. Może nie będzie to wygrana z przewagą szesnastu punktów, ale osiem już może być – podsumowuje legenda siedmiokrotnych mistrzów Polski.

Przypomnijmy, że spotkanie derbowe zamknie czwartą kolejkę PGE Ekstraligi. Mecz będzie transmitowany w Canal+Sport. Początek pojedynku o godzinie 19.15.