Zdunek Wybrzeże Gdańsk dzielnie walczyło z liderem tabeli eWinner 1. Ligi, czyli Abramczyk Polonią Bydgoszcz, jednakże sama ambicja nie wystarczyła do tego, by przykryć tak poważne braki kadrowe i gdańszczanie ostatecznie ulegli 41:49.
Nadal niezdolny do jazdy jest Jakub Jamróg, a Adrian Gała po upadku w swoim pierwszym wyścigu nie był w stanie kontynuować jazdy. – Myślę, że wszyscy widzą, że to był ciężki dzień. Straciliśmy Adriana Gałę, nie mamy Jakuba Jamroga w zespole, więc oczywiście jest ciężko. Miło jest zobaczyć tylu kibiców na stadionie i to przyjemność dla nich jeździć – mówi Rasmus Jensen za pośrednictwem mediów społecznościowych Wybrzeża.
Świadomość olbrzymich problemów kadrowych ma menadżer zespołu, Eryk Jóźwiak. – Adrian jechał trzeci, chciał powalczyć o coś więcej i nie zauważył sygnalizacji, że wyścig jest przerwany. Zawodnicy Polonii zaczęli hamować i zrobił się problem. Upadek był zupełnie niepotrzebny, ale cóż, taki jest żużel. Musimy go przebadać, zobaczyć co się dzieje z tą nogą. Co gorsze, jest to ta sama noga, która ucierpiała po wypadku w Gnieźnie. Miał bardzo mocno zbite prawe udo, natomiast mamy nadzieję, że nic poważnego się nie wydarzyło i Adrian będzie mógł szybko do nas wrócić, choć nawet jeśli nie będzie to nic poważnego, to zastanowimy się czy nie będzie lepiej, by odpoczął przed fazą play-off. Zobaczymy, na razie trudno cokolwiek wyrokować. Musimy czekać na wyniki badań – podkreśla Jóźwiak na stronie wybrzezegdansk.pl.
– Wynik pokazuje, że nie było nas stać na nic więcej. Polonia była lepsza o osiem punktów. Ten mecz to już historia. Trzeba walczyć dalej. Czas na Wilki Krosno. Trudno powiedzieć w jakim składzie, ale będziemy chcieli w fajny sposób zakończyć rundę zasadniczą – dodał menedżer zespołu.
Wszystko wskazuje na to, iż drużyna znad morza w fazie play-off zmierzy się właśnie z bydgoską Polonią. – Pożyjemy, zobaczymy. I tak wszystko zweryfikuje tor. Nie ma co wróżyć z fusów. Z kim przyjdzie nam jechać, z tym pojedziemy. Teoretycznie mamy na to wpływ, natomiast jest możliwe, że znów nie będziemy mogli skorzystać z wszystkich naszych zawodników. Jest to jakiś dyskomfort. Nie ma co kalkulować, bo play-off to będzie zupełnie nowe rozdanie i wyniki z rundy zasadniczej nie będą miały znaczenia – mówi Jóźwiak.
Czytaj także: Polonia wygrywa rundę zasadniczą! Przyjemski znów bezbłędny (RELACJA)
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”