Żużel. Nowy junior Falubazu będzie miał kluczowe znaczenie? W tym roku potrafił zrobić różnice

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Enea Falubaz Zielona Góra wywalczył pewien awans do PGE Ekstraligi. Klubowi zależy na utrzymaniu, a więc zbrojenia podczas okna transferowego były pokaźne. Kluczową rolę w spotkaniach może odegrać formacja juniorska.

 

Zielonogórska drużyna zrealizowała pięć transferów. Dwóch doświadczonych seniorów – Jarosława Hampela, Piotra Pawlickiego oraz trzech juniorów – Krzysztofa Sadurskiego, Oskara Hurysza i Mateusza Łopuskiego. To właśnie Leszczynianin może przechylić szalę zwycięstwa w najważniejszych momentach.

Sadurski poprzednio bronił barw Cellfast Wilków Krosno, które spadły z elity. Jednak w kilku spotkaniach pokazał, że ma spore możliwości i może decydować o wyniku drużyny. W spotkaniu z Toruniem zdobył 8 punktów z bonusem w pięciu startach, dzięki czemu Wilki wygrały spotkanie. Dobrze pojechał także przeciwko drużynie z Leszna, kiedy zdobył 6 punktów oraz 3 bonusy.

Sadurskiemu udało się za plecami zostawić takich zawodników jak: Robert Lambert, Chris Holder czy Jaimon Lidsey. Jeżeli młody żużlowiec ustabilizuje się na takim poziomie, to kibice zielonogórscy będą mieć z niego sporą pociechę.