Adrian Miedziński po potwornej kontuzji odniesionej w zeszłym roku zdołał wrócić na tor. Nie był to jednak spektakularny powrót i w żaden sposób nie przypominał siebie sprzed kontuzji. Długo nie było wiadomo, czy popularny „Miedziak” nadal będzie kontynuował karierę. Wszystko wskazuje jednak na to, że podejmie rękawicę, bo podczas okienka transferowego związał się kontraktem z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.
38-latek miał już okazję startować w Bydgoszczy w sezonie 2022. To właśnie w barwach Gryfów zaliczył koszmarny upadek, który mógł skończyć się tragedią. „Miedziak” po długiej walce zdołał wrócić do zdrowia i postanowił kontynuować jazdę na żużlu. Przed rokiem skorzystał z uprzejmości Polonii i związał się z nią kontraktem warszawskim, a w trakcie sezonu został wypożyczony do Fogo Unii. Tym razem postąpił ponownie – podpisał kontrakt w Bydgoszczy, lecz będzie miał wolną rękę w poszukiwaniu sobie nowego klubu.
Adrian Miedziński podpisał z Abramczyk Polonią Bydgoszcz kontrakt „warszawski” – bez ustaleń finansowych. pic.twitter.com/Dwe2tG6dOK
— Abramczyk Polonia Bydgoszcz (@PoloniaBDG) November 17, 2023
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca
Żużel. Badania potwierdziły uraz. Fatalne wieści dla Byków!