Wczoraj Arged Malesa Ostrów Wielkopolski oficjalnie zaprezentowała się swoim kibicom. Jedną z ważniejszych wiadomości przekazanych podczas tego wydarzenia było to, że w klubie pozostaje Mariusz Staszewski. Szkoleniowiec będzie prowadził zespół już siódmy sezon.
Choć ostrowscy kibice nie wyobrażają sobie zespołu bez Mariusza Staszewskiego, to jego przyszłość przez wiele tygodni nie była potwierdzona. Sam 47-latek nie tak dawno na łamach naszego portalu wspominał, że nie wie czy będzie pracował w Arged Malesie w kolejnym sezonie. Ostatecznie jednak wszystko ułożyło się po myśli sympatyków żużla w Ostrowie.
Obecny trener ostrowian ma na koncie wiele sukcesów z Arged Malesą. Zaliczył z zespołem dwa awanse, w tym ten najcenniejszy do PGE Ekstraligi. Spod jego ręki wyszło wielu utalentowanych zawodników jak Jakub Krawczyk czy Sebastian Szostak.
W zespole Staszewskiego doszło do kilku zmian po spadku do eWinner 1. Ligi. Z drużyną pożegnali się Chris Holder oraz Tomasz Gapiński. Nowymi podopiecznymi trenera będą natomiast Tobiasz Musielak i Victor Palovaara.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Jego Zengota widziałby w Grand Prix. „W pełni zasługuje”
Żużel. Dlaczego PSŻ nie stawia na Jepsena Jensena? Prezes odpowiada
Żużel. Pechowy test na PGE Narodowym dla zawodnika Lwów. Pojechał do szpitala
Żużel. Thomsen wrogiem numer jeden w Zielonej Górze! „Zawsze będziesz je****”
Żużel. Kowalski z problemami na wyjazdach. „Muszę znaleźć przyczynę”
Żużel. Zmarzlik i spółka wysłali kibiców… do domów. Rospiggarna bez punktów w inauguracji