Foto: Marcin Kubiak, Unia Leszno.
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W najbliższy piątek Fogo Unia Leszno podejmie na własnym torze Platinum Motor Lublin. Do składu szóstej drużyny z ubiegłego roku wraca Janusz Kołodziej, który w ostatnich dniach odczuwał skutki wypadku w starciu z ebut.pl Stalą Gorzów. Natomiast w zespole aktualnych mistrzów kraju kolejną szansę otrzyma Antti Vuolas, który niedawno zadebiutował w PGE Ekstralidze.

 

Leszczyńskie Byki najprawdopodobniej ponownie nie przystąpią do meczu w pełnym składzie. W dalszym ciągu kontuzję leczy Chris Holder, a wątpliwy jest też występ Grzegorza Zengoty. W składzie awizowanym pojawił się natomiast Janusz Kołodziej. Kapitan Fogo Unii nie wystąpił w ostatnim spotkaniu pod Jasną Górą, ponieważ wciąż odczuwał skutki wypadku w domowym starciu z ebut.pl Stalą Gorzów.

Wydaje się, że gospodarze nie mają większych szans na zwycięstwo. Wszystko tak naprawdę zależy od dyspozycji Janusza Kołodzieja, jednego z najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi. Nie wiadomo również czy udane występy powtórzą Bartosz Smektała oraz Jaimon Lidsey, którzy mają ostatnio bardzo dobrą passę. Światełkiem w tunelu jest także dobra postawa leszczyńskich młodzieżowców. Przede wszystkim z meczu na mecz rozkręca się Damian Ratajczak, a zwyżkę formy notuje również Antoni Mencel.

W zespole Platinum Motoru Lublin nadal zabraknie Dominika Kubery. Polak uszkodził kręgosłup podczas kwalifikacji do rundy cyklu Grand Prix w Warszawie. Od tego czasu żużlowiec przechodzi rehabilitację, a jego powrót planowany jest nie wcześniej, niż w lipcu. Z tego powodu drugą szansę otrzyma najprawdopodobniej Antti Vuolas. Fin zadebiutował w ubiegłą niedzielę w starciu przeciwko drużynie z Torunia.

Aktualni mistrzowie kraju są faworytem w tym spotkaniu, lecz warto mieć na uwadze ich kiepski występ w Grudziądzu. Wówczas zawodnicy spod znaku Koziołka zdobyli zaledwie 34 punkty. ZOOleszcz GKM pokazał tym samym, że ekipę z Lublina jak najbardziej da się pokonać. Trzeba jednak pamiętać, że owal w Grudziądzu jest na tyle specyficzny, że niektórym zawodnikom ciężko jest się tam dopasować. Wprost przeciwnie jest w Lesznie, gdzie spora liczba żużlowców lubi się ścigać.

10. kolejka PGE Ekstraligi:

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno – Platinum Motor Lublin

Fogo Unia: 9. Bartosz Smektała, 10. Janusz Kołodziej, 11. Maurice Brown, 12. Jaimon Lidsey, 13. Adrian Miedziński, 14. Antoni Mencel, 15. Damian Ratajczak.

Platinum Motor: 1. Jarosław Hampel, 2. Jack Holder, 3. Fredrik Lindgren, 4. Antti Vuolas, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Mateusz Cierniak, 7. Jan Rachubik.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Tracą kolejnego zawodnika. Daniel Jeleniewski z urazem lewej ręki!

Żużel. Rzeszowianie już myślą o składzie na pierwszą ligę. Duńczyk w kręgu zainteresowań

POLECAMY:

Żużel. Powrót Grzegorza Zengoty na tor już niebawem? „Wszystko idzie w dobrą stronę”