Nie spełni się plan działaczy o tym, aby na każdym szczeblu rozgrywkowym było osiem ekip. We wtorek oficjalnie zakomunikowano, że Metalika Recycling Kolejarz Rawicz nie otrzyma licencji na sezon 2024. Tym samym ośrodek przynajmniej na jakiś czas znika z ligowej mapy.
Takie wieści to bardzo smutne informacje dla środowiska żużlowego. Rawicz to ważny ośrodek, który miał drużynę w zmaganiach ligowych nieprzerwanie od 1996 roku. Teraz jednak rozgrywki wystartują bez Kolejarza.
Przez właściwie cały poprzedni sezon docierały niepokojące wieści o klubie z Rawicza. W końcu drużyna zaczęła jeździć bez czołowych zawodników i zakończyła zmagania na ostatnim miejscu. Do tego doszło późniejsze zatrzymanie Sławomira K. Mimo kolejnych wydłużanych terminów, władze rozgrywek nie mogły dopuścić zespołu do rozgrywek.
– Wbrew zapewnieniom do dnia 26 stycznia klub nie uzupełnił braków formalnych. Przede wszystkim nie zostały złożone oświadczenia o niezaleganiu względem ZUS i Urzędu Skarbowego. Klub posiada też zaległości wobec zawodników oraz innych podmiotów. Nie uzupełniono też dokumentów finansowych – napisano w oficjalnym komunikacie w serwisie polskizuzel.pl
– Prezydium ZG PZM uznało odwołanie klubu za bezzasadne i utrzymało w mocy decyzję zespołu licencyjnego. To oznacza, że Kolejarz nie wystąpi w rozgrywkach ligowych 2024 – dodano.
Wszystko wskazuje na to, że w sezonie 2024 zobaczymy siedem zespołów w Krajowej Lidze Żużlowej. Szansę na wyrobienie się z wszystkimi formalnościami ma bowiem ekipa z Krakowa. W tym mieście z kolei mamy mieć do czynienia z powrotem na ligową mapę.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”