Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

– W przeszłości awansowałem, chciałem zostać, ale klub mnie nie potrzebował – mówi reprezentant Arged Malesy Ostrów Wielkopolski, który w ostatnich latach był jednym z architektów sportowego sukcesu zespołów z Torunia i Krosna. Czy wychowanek leszczyńskiej Unii wróci do PGE Ekstraligi? Rozmawiamy o tym, a także sile ostrowian i odejściu Jakuba Krawczyka.

 

Pewnie często to pytanie ostatnio słyszysz, ale muszę zapytać. Jak idą przygotowania do sezonu po kontuzji? 

W zasadzie jestem już na ostatnim „okrążeniu” przygotowań. Wszystko dyktowała rehabilitacja po kontuzji, ale ostatnia wizyta u lekarza zakończyła się pozytywnie i myślę już tylko o rozpoczęciu sezonu.

Jak oceniasz szanse drużyny z Ostrowa w Metalkas 2. Ekstralidze na dziś? Siła rażenia zespołu mocno się Twoim zdaniem zmieniła po wypożyczeniu Jakuba Krawczyka?

Jasne jest, że zmalała nasza siła. Wiem jednak jacy chłopacy czekali na tę szansę i jestem przekonany, że będą chcieli wejść w buty Kuby.

Żużel. Krawczyk musi odejść z Ostrowa! Staszewski: To bardzo boli – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Klątwa bydgoska? Niemoc Australijczyka przy Sportowej – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Powszechnie wiadomo, że lubisz mieć sporo jazdy. W końcu ścigasz się od lat w brytyjskiej Premiership. Wracasz jednak również do Danii, gdzie będziesz reprezentował barwy Grindsted. Wynika to z głodu pełnym kontuzji sezonie, czy może z czegoś innego?

To tak naprawdę ma zupełnie inne powody. Lubię jeździć, ale mam dość specyficzną umowę w Grindsted. Klub zrozumiał, że nie chcę wystartować w każdym meczu, mam nadzieję na maksymalnie 6/7 spotkań. Jest to oczywiście uzależnione od wyniku drużyny oraz kalendarza. Ta liczba może się zmienić w obie strony.

Tak czy inaczej będziesz w nadchodzącym sezonie mocno zapracowany. Planujesz w czasie jego trwania pojawiać się w telewizji?

Jeśli dostanę zaproszenie i czas mi na to pozwoli, to będzie mi miło pojawić się przed kamerami.

Wielu zawodników, również czynnych sportowo, przygotowuje się w ostatnim czasie do egzaminu trenerskiego. Czy Tobie też chodzi po głowie taki pomysł, czy póki co skupiasz się głównie na jeździe?

Jestem instruktorem sportu żużlowego już od czasów pandemii. W każdej chwili mogę zająć się szkoleniem młodzieży. 

Jesteś w ostatnich latach takim specjalistą od awansów. W Ekstralidze Cię jednak brakuje. Czy jeśli uda się ta sztuka z Ostrowem, to podejmiesz rękawicę w elicie?

Mam ogromną nadzieję na awans w tym sezonie. A co będzie dalej? Trudno powiedzieć, bo w przeszłości awansowałem, chciałem zostać, ale klub mnie nie potrzebował. W życiu nigdy nie wiesz co Cię może spotkać dlatego my żużlowcy oczywiście planujemy przyszłość, jednak wiele zdarzeń dzieje się spontanicznie i trzeba się w tym środowisku dość sprawnie przemieszczać.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również.

Rozmawiał KEVIN RAJEWSKI