W sezonie 2024 Norick Bloedorn będzie skupiał się na startach w Anglii oraz Polsce. Na Wyspach w dalszym ciągu będzie bronił barw zespołu Belle Vue, w lidze polskiej wystąpi w ekipie z Rybnika. Nie brak wśród fanów żużla opinii, iż przejście do ROW-u wcale nie musi wpłynąć pozytywnie na młodego Niemca.
Nie wiadomo jakie cele będą ostatecznie przyświecały ekipie ze Śląska, ale na pewno presja na wynik będzie większa, aniżeli w Landshut, które nie miało nawet regulaminowej szansy na awans.
– Na pewno w Rybniku będę miał do czynienia z czymś zupełnie „nowym”, aniżeli do tej pory i zdaję sobie sprawę, że presja i wymagania będą inne. Zanim jednak ten krok wykonałem, rozmawiałem między innymi z Emilem Sajfutdinowem. Emil powiedział, że jak on wchodził do Ekstraligi, to aby poradzić sobie z presją i oczekiwaniami musiał siłą rzeczy podnieść mocno samodyscyplinę. Mam nadzieję, że podobnie będzie w moim przypadku i to „ciśnienie”, o którym się mówi, wpłynie na mnie pozytywnie – mówi na łamach speedweek zawodnik, którego wujkiem jest były zawodnik opolskiego Kolejarza, Tommy Dunker.
Niemiec uważa, że skupienie się na dwóch ligach to dobre rozwiązanie. – W samej Anglii mam około 40 startów. To tak naprawdę tyle, ile łącznie byłoby ich w Szwecji oraz Danii. Do tego pewnie dojdą jakieś straty w zawodach indywidualnych. Polska i Anglia to dobre wyjście – dodaje 19-letni zawodnik.
Od ubiegłego roku w zakresie wizerunku i marketingu współpracuje bliżej z Martinem Smolinskim, który pod względem kwestii PR-owych jest bez wątpienia w niemieckim żużlu wzorem.
– Jeśli chodzi o kwestie PR czy marketingowe, to Martin, podobnie jak były zawodnik Egon Muller, może być tylko pozytywnym punktem odniesienia. Obaj pracują na swoją markę na wysokim poziomie i uczenie się od Martina na pewno nie zaszkodzi – podsumowuje Bloedorn.
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”