Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Dla Dana Bewleya triumf w Cardiff był niezwykły pod wieloma względami. Nie dość, że po raz pierwszy w karierze wjechał do finału cyklu, to jeszcze zdołał stanąć na najwyższym stopniu podium. I to wszystko na własnym podwórku.

 

Po biegu finałowym sukcesu Brytyjczykowi pogratulował Bartosz Zmarzlik. – Po finale podszedłem do Dana i powiedziałem mu, by dobrze zapamiętał to uczucie, bo w taki sposób przeżywa się to zwycięstwo tylko za pierwszym razem – mówi za pośrednictwem fimspeedway.com

Nasz najlepszy polski zawodnik po raz piąty wystąpił w Grand Prix Cardiff i za każdym razem kwalifikował się do wielkiego finału. – Jeśli popatrzę na swoją historię na Principality Stadium, to za każdym razem ścigałem się w finale. Jestem bardzo dumny z tego powodu – mówi. – Praktycznie za każdym razem stawałem tu także na podium. Jedynie w 2017 roku straciłem trzecią pozycję na ostatnim łuku, więc prawie i wtedy mi się udało – dodaje.

W finale Zmarzlikowi przypadło trzecie pole, co jak przyznaje, było bardzo trudne. – Udało mi się zająć drugą pozycję i bardzo się z tego cieszę. W finale startowałem z trzeciego pola, które nie było najlepsze, ale udało mi się na szczęście z niego dobrze wystartować – mówi. – Po treningu nie miałem pozytywnych odczuć, natomiast sobota to zupełnie inny dzień. Udało mi się zainkasować sporo punktów i jest to dla mnie w tej chwili najważniejsze. Do końca pozostały cztery rundy i w najbliższym czasie będę się na nich skupiał – dodaje.

Bartosz Zmarzlik w chwili obecnej ma aż 22 punkty przewagi nad drugim Leonem Madsenem. Co ciekawe, Polak tylko raz w bieżącej kampanii sięgnął po triumf w zawodach, dokładniej w chorwackim Gorican. Jak przyznaje, jego celem w tym sezonie nie jest wygrywanie wszystkiego.

– Mój plan na ten sezon był taki, że wszystkiego nie muszę wygrać. Po prostu w każdej rundzie muszę zdobywać punkty oraz wchodzić do półfinału i finału. To mój cel i na tym się skupiam – zakończył.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Kai Huckenbeck: Mój sezon się zakończył. Jechałem tylko z lojalności 

Żużel. Grzegorz Zengota: Rywalizacja z najlepszymi buduje pewność siebie. Jestem gotowy na PGE Ekstraligę (WYWIAD)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

2 komentarze on Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie”
    Żużel. Tony Rickardsson uhonorowany  - PoBandzie - Portal Sportowy
    18 Aug 2022
     3:47pm

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie” […]

    Żużel. Kai Huckenbeck: Mój sezon się zakończył. Jechałem tylko z lojalności  - PoBandzie - Portal Sportowy
    18 Aug 2022
     3:48pm

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie” […]

Skomentuj

2 komentarze on Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie”
    Żużel. Tony Rickardsson uhonorowany  - PoBandzie - Portal Sportowy
    18 Aug 2022
     3:47pm

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie” […]

    Żużel. Kai Huckenbeck: Mój sezon się zakończył. Jechałem tylko z lojalności  - PoBandzie - Portal Sportowy
    18 Aug 2022
     3:48pm

    […] Żużel. Bartosz Zmarzlik: „Po finale powiedziałem Danowi, by dobrze zapamiętał to uczucie” […]

Skomentuj