Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Patrick Hansen to jeden z wielu żużlowców, którzy podczas minionej giełdy transferowej zdecydowali się na podpisanie dłuższej umowy z klubem. Duńczyk dobrze zaaklimatyzował się w ROW-ie Rybnik i nie zamierza odchodzić z tej ekipy przynajmniej do końca sezonu 2025. Jak sam przyznaje, na najbliższy czas ma bardzo ambitne cele z Rekinami.

 

Prezes Krzysztof Mrozek podczas minionej giełdy sprowadził wielu zawodników, ale z 25-latkiem nie zamierzał się rozstawać. Kapitan zespołu był pewnym punktem rybniczan. Znamienne było to, że niedługo po fatalnej kontuzji Duńczyk chciał być z drużyną i mocno wspierał ją w parku maszyn w walce w 1. Lidze Żużlowej.

– Było wiele czynników, które sprawiły, że chciałem podpisać dłuższy kontrakt z ROW-em. Mieszkam w Rybniku, do tego miałem naprawdę dobry sezon do kontuzji. Taki ruch był dla mnie naturalny. Zależało mi na tym, żeby zostać gdzieś na dłużej niż rok. Do tej pory w mojej karierze te zmiany były częstsze. Udało się dogadać z prezesem i cieszę się na kolejne lata w tym klubie – mówi nam Patrick Hansen.

Żużlowiec z Kalundborga wiele razy wspominał już, że bardzo ambitnie podchodzi do nadchodzącego sezonu. Chce on nie tylko wrócić na motocykl po fatalnej kontuzji, ale również prowadzić zespół do sukcesów. Plan jest taki, aby kolejny rok umowy był już realizowany w PGE Ekstralidze.

– Rozmawialiśmy o tym z prezesem podczas tworzenia kontraktu, że plan jest taki, abym w sezonie 2025 był już z klubem w PGE Ekstralidze. Bardzo bym chciał zrobić awans właśnie z tym zespołem – tłumaczy Duńczyk.

Kibice cały czas śledzą postępy zawodnika w dochodzeniu do pełni sprawności. Żużlowiec Rekinów jest bardzo zdeterminowany i stawia kolejne kroki na trudnej drodze.

– Mogę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Chodzę trochę sprawniej, jestem bardziej stabilny. Wiadomo, że na dworze używam kul, w razie jakbym stracił równowagę. W domu daję jednak radę bez nich i idzie to w dobrym kierunku. Powoli idziemy do przodu – podsumowuje Patrick Hansen.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Tomasz Gollob mówi o swojej walce. „Ciągły ból można oswoić” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Janusz Kołodziej: Ciągle marzę, by być mistrzem świata (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)