– Ani Nicki, ani jego mechanicy nie mieli styczności z innymi osobami z klubu – zapewnia nas trener MrGarden GKM-u, Robert Kempiński. Pozostali grudziądzcy zawodnicy nie zostaną więc poddani kwarantannie.
Przypomnijmy – we wtorek trzykrotny indywidualny mistrz świata poinformował o wykryciu w swoim organizmie wirusa SARS-CoV-2. Wiadomość ta odbiła się w żużlowym świecie szerokim echem i wzbudziła wiele pytań oraz wątpliwości. Trener drużyny z Grudziądza, Robert Kempiński, uspokaja jednak kibiców. Jeden z mechaników Duńczyka, na co dzień mieszkający w Grudziądzu, od powrotu z Sheffield 19 marca przebywa na kwarantannie i nie miał styczności z nikim z klubu. Podobna sytuacja ma miejsce z drugim z mechaników Pedersena.
CZYTAJ TAKŻE: NICKI PEDERSEN: NIE UMRĘ, ZNAM SWOJE CIAŁO
– Nicki kontaktował się z prezesem GKM-u i zapewnił go, że najgorszy okres już jest za nim i wszystko idzie w dobrą stronę. Gdyby dzisiaj odbywał się mecz, to oczywiście by nie pojechał, ale w perspektywie całego sezonu byłby gotowy do jazdy – relacjonuje Kempiński.
Pozostaje więc trzymać kciuki za szybki powrót Nickiego Pedersena do pełni zdrowia.
JAKUB WYSOCKI
Żużel. PGE Narodowy gotowy na żużlowe święto! Organizatorzy przygotowali tor dla najlepszych zawodników świata!
Żużel. Unia Leszno zostanie ukarana? Byki złamały przepisy!
Żużel. Wygrana z Bykami napędzi GKM? Fricke: Bardzo potrzebowaliśmy zwycięstwa
Żużel. Czy Piotr Pawlicki powinien zostać wykluczony? Demski komentuje
Żużel. Niedawno skończył karierę. Wraca w nowej roli i będzie prawą ręką Pedersena!
Żużel. Skrzydlewski odda klub nawet bezdomnemu! „Nerwowości nie ma”