Trudną końcówkę okresu przygotowawczego ma Piotr Pawlicki. Krajowy zawodnik Enea Falubazu Zielona Góra nie może jeszcze wyjechać na tor z powodu urazu mięśnia. Fani zielonogórzan nie muszą się jednak obawiać. „Piter” w przyszłym tygodniu wróci na motocykl.
Młodszy z braci Pawlickich nie tylko opuścił pierwsze treningi zielonogórzan w Rzeszowie, Rawiczu i przy W69, ale również nie mógł wziąć udziału w inauguracyjnym meczu Premiership pomiędzy Oxford Spires, a Birmingham Brummies. Co jednak najważniejsze, rehabilitacja zawodnika przebiega prawidłowo.
– Rehabilitacja przebiega pomyślnie. Ogólnie bardzo dobrze się czuję i już nie mogę się doczekać, kiedy dosiądę swoje motocykle. Jasne, że brakuje mi jazdy. Patrzenie jak chłopaki jeżdżą i trenują nie jest najłatwiejsze. Muszę być cierpliwy w tym wszystkim i czekam na swoją kolej. Dziś mieliśmy spotkanie z doktorem na miejscu i wszystko jest okay. W przyszłym tygodniu wsiądę na motocykl – mówił Piotr Pawlicki dla mediów klubowych.
Pomimo braku możliwości jazdy, 29-latek był obecny na pierwszym treningu w Zielonej Górze. Był on pod wrażeniem toru przygotowanego w Grodzie Bachusa.
– Jestem w dużym szoku, tor zachowuje się bardzo dobrze. Chłopaki mogą posprawdzać sprzęt i ponapędzać się. Przy tych pracach, które były wykonywane, to duży szacunek dla toromistrzów i ludzi, którzy przygotowali ten tor. Wiadomo, że on się może różnie zachowywać, ale jak na pierwsze jazdy jest super – dodawał nowy nabytek żółto-biało-zielonych.
Pierwszy ligowy mecz w barwach Enea Falubazu Zielona Góra czeka Pawlickiego 12 kwietnia. Wtedy beniaminek PGE Ekstraligi uda się na bardzo trudny teren. W meczu otwierającym sezon 2024 Motomyszy zmierzą się z Betard Spartą Wrocław.
Masz temat, który powinniśmy poruszyć na PoBandzie? Napisz do autora: [email protected]
Żużel. Kibice Falubazu wstrzymali oddech. Niebezpieczny upadek podstawowego juniora!
Żużel. 31 procent objętości Grand Prix!. Kolejny rekord Motoru
Żużel. Pickering bohaterem derbów! Liga nabiera tempa
Żużel. Menedżer Huckenbecka: Nie podpalamy się. Landshut to normalny turniej (WYWIAD)
Żużel. Mateusz Cierniak z pierwszym biegowym zwycięstwem w GP. Mówi o kolejnym celu
Żużel. Autobusy i tramwaje. Saska Kępa. Janowski na trybunach, czyli GP w Warszawie (REPORTAŻ)