W kolejnym odcinku naszego cyklu GKSŻ Po Bandzie przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Piotr Szymański, odpowiada na pytania Czytelników oraz naszej redakcji. W tym tygodniu poruszamy temat powiększenia PGE Ekstraligi, reprezentacji Polski do lat 23 i pracy klubowej szkoleniowca Biało-Czerwonych, Rafała Dobruckiego.
Coraz głośniej mówi się o powiększeniu ligi. Jak teraz wygląda sytuacja?
Na pewno odbędą się rozmowy w gronie Polskiego Związku Motorowego. Wydaje mi się jednak, że mając na uwadze obecne zobowiązania sponsorskie i partnerskie, wprowadzanie tak radykalnych zmian właściwie z sezonu na sezon jest zbyt szybkie. Jest to oczywiście pomysł do rozważenia, który mógłby w pewien sposób uatrakcyjnić rozgrywki, ale to musi być wszystko przygotowane. Staramy się także dbać o wizerunek żużla na zewnątrz naszego środowiska, a takie nagłe zmiany, nie wpłyną raczej pozytywnie na odbiór naszej dyscypliny.
Może zamiast powiększać ekstraligę, można zorganizować Żużlowy Puchar Polski?
W tym momencie nadal nie ma decyzji, co do ewentualnego powiększenia PGE Ekstraligi. Inna kwestia, że obecnie kalendarz startów jest tak zapełniony wszelkimi imprezami, bo należy pamiętać, że są rozgrywki młodzieżowe i turnieje indywidualne, że trudno byłoby jeszcze zorganizować Puchar Polski. Sam pomysł jest oczywiście bardzo ciekawy, ale trudny do realizacji.
CZYTAJ TAKŻE:
Kto pojedzie w Złotym Kasku i Indywidualnych Mistrzostwach Polski?
W Złotym Kasku, podobnie jak w zeszłym roku, wystartują tylko kadrowicze, nie będzie półfinałów, natomiast w przypadku Indywidualnych Mistrzostw Polski zorganizowane będą eliminacje, półfinały i finał. IMP to impreza dla wszystkich zawodników, a Złoty Kask to swego rodzaju forma docenienia kadrowiczów. Tam pojadą zawodnicy walczący o miejsce w mistrzostwach Europy i świata, reprezentujący Polskę, dlatego naturalne jest to, że wystartują w tym turnieju zawodnicy powołani przez trenera do kadry Polski.
To już było podkreślane, ale wyjaśnijmy raz jeszcze – po co powołanie dla zawodników do lat 23?
Głównie dlatego, że odbędą się zawody w tej kategorii wiekowej. Po rozmowach z przedstawicielami innych federacji, zdecydowaliśmy jako FIM Europe, że od tego roku Drużynowe Mistrzostwa Europy Juniorów będą odbywać się w kategorii wiekowej U23. Nie widzimy sensu powielania formatu DMŚJ – to po pierwsze. Po drugie, chcemy dać szansę zawodnikom z innych federacji, którzy po ukończeniu wieku juniora nie mają okazji do startów. Nie należy się też martwić o młodszych zawodników, bo żużlowcy do lat 19 wezmą udział w Mistrzostwach Europy Par U19, zatem będzie to dodatkowa impreza.
Jak był układany terminarz 2. Ligi? Unia Leszno wskazuje na kolizję terminów meczów z drugoligowym Kolejarzem Rawicz, który jest zespołem rezerw leszczynian.
Stworzenie terminarza, który każdego zadowoli, jest niemożliwe. Chcieliśmy pomóc Unii, czekaliśmy z tego względu na ogłoszenie terminarza PGE Ekstraligi, by nanieść ewentualne poprawki. Trzeba pamiętać, że nie tylko Unia zgłaszała takie zastrzeżenia – dla przykładu na stadionie w Rzeszowie grają także piłkarze i trzeba dopasować terminarz. W Poznaniu natomiast na Golęcinie planowany jest turniej tenisowy i choć oczywiście zawodnicy na torze grać nie będą, to tutaj wchodzi w grę dostępność całego obiektu i hałas, który mógłby przeszkadzać tenisistom. Nikt nie kierował się złośliwością, a wręcz przeciwnie.
CZYTAJ TAKŻE:
Czy trener reprezentacji Polski będzie mógł podjąć pracę w klubie?
Zawarliśmy dżentelmeńskie porozumienie, że trener Dobrucki przez najbliższe dwa lata będzie tylko prowadził kadrę i nie będzie pracował w klubie. W przyszłości też chcemy mieć taki „zapis” na wyłączność, ale wszystko zależy od ilości imprez. Dzisiaj widzimy taką potrzebę, żeby trener był tylko z kadrą, bo prowadzi również reprezentację juniorską. Musimy postawić na młodzież, a trener Dobrucki dobrze się w tym odnajduje i to lubi.
Czy GKSŻ wspólnie z Ekstraligą, wzorem innych związków sportowych, nie ma planu ze swoich środków stworzyć drużyny ligowej złożonej z juniorów?
Takie plany były wcześniej, myśleliśmy o tym, by faktycznie stworzyć drużynę PZM w 2. Lidze, ale robimy tyle imprez indywidualnych dla juniorów – a teraz będzie ich jeszcze więcej – że nie widzimy potrzeby dokładania kolejnych startów. A co do samego pomysłu – nie jest on zły, tak naprawdę to fajna sprawa, ale nie jesteśmy w stanie tego zorganizować na obecną chwilę. Chcieliśmy to wprowadzić 2-3 lata temu, ale w końcu odpuściliśmy temat. Trzeba też pamiętać, że to są pewne względy organizacyjne, bo to musiałby być normalny klub, to nie tylko powoływanie drużyny na mecze.
Dlaczego za wymogiem dwóch Polaków w składzie nie idzie konieczność odjechania np. trzech biegów? Wtedy moglibyśmy uniknąć zjawiska „kevlarów”.
Uznaliśmy, że nie ma konieczności dokonywania takich zmian regulaminowych. A jeśli ta kwestia dotyczy nowego zapisu regulaminowego, to muszę podkreślić, że inaczej wygląda to w ekstralidze, a inaczej w 1. Lidze. W niższych ligach zawodnik do lat 24 może być zastąpiony tylko raz w meczu.
Pytanie: co z ruszaniem się zawodników na starcie? Czy są już jakieś elektroniczne rozwiązania, czy sędzia nadal będzie musiał oceniać to „na oko”?
Jasne haha
Zaczipować motory i po ptokach
A w ogóle to posadzić zawodników przed konsolami i wiśta wio !
Jaka oszczędność ……
Jak wprowadzą elektronikę to co z „drukowaniem”? Dlatego właśnie cały świat jest skomputeryzowany, nawet wodę w kiblu spuszcza czujnik elektroniczny ale w speedwayu ?
Co ty chłopie, za dużo było piwa ?
A ja jak zwykle, oczekuję odpowiedzi w sprawie rozliczenia pana Marka Cieślaka za NIEPOWOŁANIE w 2020 do kadry zawodników będących topowymi żużlowcami w Polsce i na świecie. Choćby pominięty szósty zawodnik cyku SGP (Indywidualne Mistrzostwa Świata) – Maciej Janowski.
Ponieważ nie preferuję metody kopiuj i wklej (ctrl+C; ctrl+V) to odsyłam do mojej wypowiedzi w topicu: https://po-bandzie.com.pl/zuzel-rozliczenie-trenera-marka-cieslaka-i-finanse-w-polskim-speedwayu-gksz-po-bandzie/ .
Niech pan panie Szymański może się do tego odniesie a nie lawiruje jak wąż w trzcinach.
Unikanie odpowiedzi to zwykłe tchórzostwo. Ale czego można się spodziewać po osobie decyzyjnej … hmmm. (screen)
Cześć Torstein
Ja to mam węża w kieszeni, a trzciny nie mają kieszeni hahaha
cześć wraith, kolega u góry to nie ja. zarejestrowałem się tutaj, żeby ci odpisać i żebyś mnie nie mylił, bo nie posiadam ani pół konta na żadnym forum ani portalu żużlowym, oprócz tego, którego też do wczoraj nie posiadałem 🙂 od wypełniania listy obecności są multikonta i klakierzy dyzmy na patoforum motel polska, w tym jakże idealnym, malutkim świecie biernej akceptacji. jako zjawisko socjologiczne, nawet w takiej skali mikro, jest to niezwykle śmieszne i ciekawe zarazem, na ile da się przesuwać granicę przytakiwania bezgranicznej głupocie 🙂 bywaj zdrów 😉
„Zawarliśmy dżentelmeńskie porozumienie, że trener Dobrucki przez najbliższe dwa lata będzie tylko prowadził kadrę i nie będzie pracował w klubie. ”
A czy Pan Dobrucki to jest Trenerem ???..czy tylko ma papiery !!!
Ludzie !!!! Trzymajcie mnie ! Kiedy te marynarki trafią do lamusa ?
Szlag by trafił to towarzystwo wspólnej adoracji
Żużel. Motor nadal niepokonany! Wielki mecz Sajfutdinowa (RELACJA)
Żużel. Waleczny GKM nie dał rady Sparcie. Odrodzenie „Magica”! (RELACJA)
Żużel. Zdrada w Orle Łódź?! Mocne słowa prezesa!
Żużel. Pragnął wrócić do Ekstraligi jak nikt inny. Teraz jest jednym z liderów!
Żużel. Jason Doyle: Szwecja jest nieopłacalna. Chcę gonić za tytułem
Żużel. GKM jedzie do podrażnionej Sparty. Apator potwierdzi formę w Lublinie? (ZAPOWIEDŹ)