Dwa mecze czekają nas w niedzielne popołudnie. ZOOleszcz GKM Grudziądz będzie szukał pierwszego zwycięstwa w starciu z ,,Bykami” na na Motoarenie, ,,Anioły” natomiast pokuszą się o niespodziankę z wrocławskimi gwiazdami.
Obie rywalizacje zapowiadają się fascynująco. Oczekiwania kibiców przed oboma spotkaniami są wysokie. Atmosfera w Grudziądzu czy też Toruniu rośnie z każdą nadchodzącą minutą. Żużlowcy, trenerzy oraz działacze klubów liczą na zwycięstwo, a kibice drużyn jak i całej ligi najchętniej poza radością żużlowców, zobaczyliby wielkie sportowe emocje z genialnymi wyścigami. Drużyny na niedzielne mecze przystąpią w najlepszych zestawieniach, mając w swoich składach liderów z prawdziwego zdarzenia.
Spragniony zwycięstwa GKM Grudziądz na własnym terenie, przy ulicy Hallera, podejmie żużlowców Piotra Barona – Fogo Unię Leszno. Gospodarze poza atutem własnego toru mogą liczyć na pewno na kibiców, którzy czekają na pierwsze zwycięstwo swojej drużyny w sezonie. Na inauguracje zremisowali na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa. Bohaterem tamtego meczu był bezapelacyjnie Nicki Pedersen. To właśnie na Duńczyka skierowane będą oczy w te niedzielne popołudnie. Z pewnością zawodnicy Janusza Ślączki szukają szybkiej rehabilitacji za niepowodzenie w starciu w Gorzowie. Sam trener na konferencji prasowej podkreślał, że receptą na odczarowanie niezbyt dobrego startu będą ustawienia sprzętu. Max Fricke, czyli jedna z gwiazd u boku Pedersena, jest pewien, że GKM stać na więcej niż do tej pory. Przed meczem znaki zapytania są również po stronie ekipy z Leszna. Po zwycięstwie z Cellfast Wilkami Krosno przyszła zdecydowana porażka ze Spartą we Wrocławiu. Jak na razie liderem leszczynian w tym sezonie jest bezdyskusyjnie Janusz Kołodziej. To on bierze na siebie ciężar zdobywania punktów. W tym meczu może być podobnie. Na pierwszy plan tego pojedynku rzucają się dwaj żużlowcy, którzy imponują zarówno na starcie, jak i na dystansie. Ze strony gospodarzy jest to trzykrotny mistrz świata Nicki Pedersen, a po drugiej stornie kapitan Byków. Który z nich okaże się szybszy? Odpowiedź poznamy około godziny 18.
Hitem trzeciej serii spotkań jest mecz na Motoarenie. To tam toruńskie ,,Anioły” o godzinie 19:15 podejmą Betard Spartę Wrocław. Gospodarze po triumfie na własnym torze ze Stalą Gorzów będą chcieli pójść za ciosem. Menedżer Apatora Toruń przyznał, że zawodnicy jadą z nastawieniem zdobycia dwóch punktów meczowych. To zwiastuje niesamowite emocje, a kadra wzmocniona Emilem Sajfutdinowem myśli o czymś więcej niż tylko o półfinale DMP. Rosjanin w spotkaniu ze Stalą zaliczył solidny występ – 11 oczek i bonus. Tydzień temu drużyna nie odjechała swojego spotkania z racji przełożenia pojedynku w Krośnie. Jeśli Apator Toruń myśli o medalu, ten mecz jest idealnym testem i odpowiedzią na pytanie, na co ich stać.
Przeszkoda jest jednak ta z tych najwyższych. Zespół Dariusza Śledzia po przełożonym meczu w Lublinie pokonał Unię Leszno. We Wrocławiu, Spartanie pokazali swoją moc. Każdy z kluczowych zawodników dołożył cenne punkty. W tamtym meczu, najwięcej oczek zdobył Brytyjczyk Tai Woffinden. Teraz rywal jest nieco inny, a ponadto wrocławianie jadą na wyjeździe. Niewątpliwie będzie to sprawdzian przed gwiazdami z Wrocławia, na czele z Artomem Łagutą czy Maciejem Janowskim. Czynnikiem decydującym okazać się może dyspozycja zawodników „drugiej linii” – Piotra Pawlickiego ze Sparty oraz Pawła Przedpełskiego z Torunia. Rywalizacja zapowiada się arcyciekawie. Czekamy zatem na ,,gwiezdne wojny” na Motoarenie.
Rozgrywki PGE Ekstraligi możecie obstawiać w forBET (18+). Wraz z naszym kodem otrzymujecie także dodatkowy bonus powitalny. Aby zarejestrować się z POBANDZIE kliknij w poniższy baner.
#wpółpracareklamowa
forBET Zakłady Bukmacherskie sp. z o.o. posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karalny.
Awizowane składy:
ZOOleszcz GKM Grudziądz – Fogo Unia Leszno
ZOOleszcz GKM: 9. Max Fricke, 10. Frederik Jakobsen, 11. Gleb Czugunov, 12. Norbert Krakowiak, 13. Nicki Pedersen, 14. Kacper Pludra, 15, Kacper Łobodziński
Fogo Unia Leszno: 1. Bartosz Smektała, 2. Janusz Kołodziej, 3. Jaimon Lindsey, 4. Grzegorz Zengota, 5. Chris Holder, 6. Damian Ratajczak, 7. Hubert Jabłoński
For Nature Solutions KS Apator Toruń – Betard Sparta Wrocław
For Nature Solutions KS Apator Toruń: 9. Robert Lambert, 10. Paweł Przedpełski, 11. Patryk Dudek, 12. Wiktor Lampart, Emil Sajfutdinow, Krzysztof Lewandowski, Mateusz Affelt
Betard Sparta Wrocław: 1. Tai Wofinden, 2. Daniel Bewley, 3. Artiom Laguta, 4. Piotr Pawlicki, 5. Maciej Janowski, 6. Bartłomiej Kowalski, 7. Mateusz Panicz
Żużel. Chris Holder pogratulował bratu. Historyczny wyczyn!
Żużel. Nadzieja na wielki powrót Kołodzieja i głodne zwycięstwa „Lwy”, czyli niedziela w PGE Ekstralidze (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Kolega wywiózł go w płot. „Jak można mnie pomylić z Musielakiem?”
Żużel. Wygrał GP i szybko dzwonił do brata! Jack Holder: Warto było czekać na ten dzień!
Żużel. Holder królem Gorican! Fatalny błąd Zmarzlika w finale
Żużel. Rybniczanie lepsi w hicie kolejki. Kosmiczny Kurtz! (RELACJA)