Zaraz po Świętach Bożego Narodzenia swoje urodziny obchodzi Rafał Dobrucki, trener żużlowej reprezentacji Polski. Szkoleniowiec niedawno obchodził trzecią rocznice objęcia „dorosłej” kadry Biało-Czerwonych, a my z okazji jego urodzin – w tym roku 47. – przypominamy jego karierę na fotografiach. Zarówno karierę zawodniczą, jak i trenerską.
– W swoich planach nie brałem pod uwagę pracy jako trener kadry. Po kontuzji z 2011 roku Robert Dowhan, ówczesny prezes Falubazu, w którym kończyłem karierę zawodniczą, zaproponował mi pracę w klubie. Jakiś czas później pojawiła się propozycja z Polskiego Związku Motorowego. Byłem wtedy nieco zaskoczony, że tak szybko zdecydowano się na mnie postawić, nie zastanawiałem się długo – mówił na naszych łamach Rafał Dobrucki, który w grudniu 2020 roku objął pierwszą reprezentację.
Największy dotychczasowy sukces w roli szkoleniowca przyszedł w tym roku. Pod wodzą Rafała Dobruckiego Polacy wygrali znakomity finał Drużynowego Pucharu Świata we Wrocławiu. Dzięki temu znów możemy się szczycić najlepszą drużyną narodową na świecie. – Jak powiem, że presja nie zeszła, to skłamię. Czuliśmy z tyłu ten plecak. Następny medal do niego wkładamy i znowu ta presja będzie większa – komentował szczęśliwy szkoleniowiec tuż po zwycięskich zawodach.
Do życzeń zdrowia, szczęścia i pomyślności dołączamy zatem: „złotego medalu podczas tegorocznego Speedway of Nations”! Sto lat, trenerze!
fot. MIROSŁAW WIECZORKIEWICZ, JAROSŁAW PABIJAN, JOHN SOMERVILLE
Żużel. Protasiewicz szczerze przed derbami: Nie jesteśmy faworytem
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony