Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Zaraz po Świętach Bożego Narodzenia swoje urodziny obchodzi Rafał Dobrucki, trener żużlowej reprezentacji Polski. Szkoleniowiec niedawno obchodził trzecią rocznice objęcia „dorosłej” kadry Biało-Czerwonych, a my z okazji jego urodzin – w tym roku 47. – przypominamy jego karierę na fotografiach. Zarówno karierę zawodniczą, jak i trenerską.

 

– W swoich planach nie brałem pod uwagę pracy jako trener kadry. Po kontuzji z 2011 roku Robert Dowhan, ówczesny prezes Falubazu, w którym kończyłem karierę zawodniczą, zaproponował mi pracę w klubie. Jakiś czas później pojawiła się propozycja z Polskiego Związku Motorowego. Byłem wtedy nieco  zaskoczony, że tak szybko zdecydowano się na mnie postawić, nie zastanawiałem się długo – mówił na naszych łamach Rafał Dobrucki, który w grudniu 2020 roku objął pierwszą reprezentację.

Największy dotychczasowy sukces w roli szkoleniowca przyszedł w tym roku. Pod wodzą Rafała Dobruckiego Polacy wygrali znakomity finał Drużynowego Pucharu Świata we Wrocławiu. Dzięki temu znów możemy się szczycić najlepszą drużyną narodową na świecie. – Jak powiem, że presja nie zeszła, to skłamię. Czuliśmy z tyłu ten plecak. Następny medal do niego wkładamy i znowu ta presja będzie większa – komentował szczęśliwy szkoleniowiec tuż po zwycięskich zawodach.

Do życzeń zdrowia, szczęścia i pomyślności dołączamy zatem: „złotego medalu podczas tegorocznego Speedway of Nations”! Sto lat, trenerze!

fot. MIROSŁAW WIECZORKIEWICZ, JAROSŁAW PABIJAN, JOHN SOMERVILLE