Platinum Motor Lublin w Częstochowie wyraźnie pokazał, że to Koziołkom należy się miejsce w finale PGE Ekstraligi 2023. Przyjezdni pewnie rozprawili się z ekipą Lecha Kędziory i triumfowali 54:36. Kolejny kapitalny występ w fazie play-off zaliczył Jarosław Hampel.
Krajowy senior mistrzów Polski wszedł na niesamowity poziom na decydującą część sezonu. 41-latek we wszystkich trzech dotychczasowych meczach w play-offach zaliczył dwucyfrówki. W Toruniu zgarnął 11 punktów z bonusem, w rewanżu zdobył 11 oczek, a wczoraj na jego koncie znalazło się 13 punktów z bonusem.
Takie rezultaty dają „Małemu” znakomitą średnią 2,467 w tegorocznych play-offach. Co więcej, zawodnik nie spisuje się świetnie tylko ze startu, z czego od zawsze słynął. Nierzadko Hampel zdobywa punkty na trasie i zawzięcie walczy z żużlowcami, których znacznie częściej określa się mistrzami dystansu.
Hampel w fazie zasadniczej był najsłabszym seniorem Koziołków, ale w kluczowym momencie wszedł na fantastyczny poziom. Przy dalszej tak dobrej dyspozycji dwukrotnego wicemistrza świata trudno wyobrazić sobie, aby prezes Jakub Kępa zrezygnował z jego usług na sezon 2024. To właśnie on może się okazać kluczem do obrony mistrzowskiego tytułu. Niebawem faworytem do opuszczenia Platinum Motoru może się więc stać Fredrik Lindgren.
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!