Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Od początku swojej kariery Benjamin Basso zachwycał swoją jazdą na duńskich torach. Mimo dobrych wyników, w młodym wieku nie był chętny na jazdę w Polsce. W tym roku jednak ma regularnie występować w barwach Orła Łódź, a początek sezonu pokazał, że ma potencjał, by zostać zawodnikiem światowego formatu.

 

W 2019 roku po raz pierwszy zrobiło głośno się głośno o byłym zawodniku Polonii Bydgoszcz. Wówczas 18-letni Basso regularnie kończył zawody w duńskiej 1. Division z dwucyfrowym wynikiem, a nie raz popisywał się kompletem punktów. Jego świetna jazda nie umknęła polskim klubom, lecz młody zawodnik nie był zbyt zainteresowany startami poza Danią.

Żużel. Afera w lidze francuskiej. Zawodnik Włókniarza oskarżony o nieregulaminowy silnik

W 2021 roku postanowił zgodzić się na kontrakt w Wielkiej Brytanii, wiążąc się z Poole Pirates. Na poziomie Championship wystąpił w 8 meczach, osiągając średnią na poziomie 1,469. Mimo, że wynik ten szczególnie nie zachwycał, to po Duńczyka zgłosiło się występujące w Premiership Peterborough Panthers. Podpisał wtedy również umowę z PSŻ Poznań, ale sam ówczesny menadżer Skorpionów – Tomasz Bajerski podkreślał, że Basso nie jest chętny na jazdę w Polsce. Na Wyspach jednak występował regularnie, a tam jego solidne wyniki przykuły uwagę Polonii Bydgoszcz, która mając problem z kontuzjami szukała zawodnika na półfinał z Falubazem Zielona Góra. Benjamin zgodził się pojechać i od razu jego jazda spodobała się kibicom klubu znad Brdy. Młody Duńczyk zdobył 5 punktów zwyciężając nawet w jednym biegu. W tamtym roku został również młodzieżowym mistrzem Danii.

Żużel. Znamy dziką kartę na GP w Warszawie. Młoda siła w GP!

Jego dobry występ w debiutanckim na polskiej ziemi meczu sprawił, że działacze Polonii postanowili zakontraktować go na następny sezon. Miał być on zawodnikiem rezerwowym, ale otrzymał szansę w 36 biegach, w których zdobywał średnio 1,361 punktu na bieg. Sezon 2024 ma być przełomowym w jego karierze. Przenosząc się do Orła Łódź ma zaliczać regularne występy w lidze i pomóc drużynie w utrzymaniu. W spotkaniu ze Stalą Rzeszów mimo wysokiej porażki pokazał się z dobrej strony zapisując na swoim koncie 8 punktów. Parę dni później zdołał wywalczyć przepustkę do eliminacji SEC 2024 i SGP 2025, a patrząc na jego jazdę i rozwój nie pozostaje on bez szans, by dostać się do chociażby Speedway Euro Championship.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Łotysz udowadnia fenomenalną formę! Zainaugurowano kolejną ligę w Europie

Żużel. Duńczyk będzie gotowy do jazdy już w niedzielę? Wiadomo kto go zastąpi w Anglii