Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Transfer Nickiego Pedersena do Texom Stali Rzeszów to jeden z hitów na pierwszoligowej giełdzie. Beniaminek po awansie odpalił niemałą bombę i ściągnął do siebie trzykrotnego mistrza świata. Nie brakuje opinii, że taki ruch musiał Żurawie sporo kosztować. Menedżer zespołu zapewnia jednak, że Duńczyk zarobi pieniądze, jeśli będzie skuteczny.

 

To, gdzie ostatecznie trafi Pedersen rozstrzygało się przez kilka tygodni. W grze było kilka zespołów, bo 46-latek rozmawiał też chociażby z H. Skrzydlewska Orłem Łódź czy Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Ostatecznie Duńczyk postawił na zespół wchodzący do 1. Ligi Żużlowej. Kwota, którą otrzyma za podpis ma jednak nie być astronomiczna.

– Jakby Pan zobaczył kontrakt Nickiego Pedersena ze Stalą Rzeszów, to nie powiedziałby pan, że wielkie pieniądze leżą na stole. Nicki oczywiście dostanie pewną kwotę za podpis, ale wcale nie taką jak informują niektóre media. Pedersen nie kosztował milionów. Te stawki, które podają media to jest kompletna nieprawda – mówi Paweł Piskorz w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym.

Najważniejsze dla nowego lidera Żurawi ma być zatem solidne punktowanie dla nowego zespołu. Z wypowiedzi opiekuna rzeszowian wynika, że motywacją dla żużlowca ma być dobra stawka za oczka przywożone w barwach Texom Stali.

– Staraliśmy się zbalansować budżet, żeby nie było kominów płacowych i żeby drużyna miała kontrakty na mniej więcej tym samym poziomie. Kontrakt Pedersena jest tak skonstruowany, że wszystko leży i czeka na torze. Nicki może w Rzeszowie zarobić pieniądze, tylko w momencie kiedy będzie skuteczny i przywiezie sporo punktów. Jak będzie w formie, to będzie zarabiał – dodaje menedżer beniaminka.

Rzeszowianie ogłosili już na sezon 2024 także Marcina Nowaka, Jacoba Thorssella, Krystiana Pieszczka, Philipa Helstroema-Baengsa, Petera Kildemanda i Wiktora Rafalskiego. Patrząc na składy innych ekip, drużyna wcale nie musi być skazana na ciężką walkę o utrzymanie na zapleczu PGE Ekstraligi.

Całą rozmowę z Pawłem Piskorzem przeczytacie w nowym „Tygodniku Żużlowym”. Jest on dostępny TUTAJ.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. 18-latek skomentował swój życiowy sukces. Wie, z czego wynika niemoc w Ekstralidze (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Sukcesy „żużlowych” parlamentarzystów. Ich kojarzą kibice – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Tym konfliktem żyła cała żużlowa Polska. Janowski zdradza powód – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)