Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Torunianie nie przystąpią do meczu z Platinum Motorem Lublin w osłabieniu. Paweł Przedpełski po piątkowym upadku w Gorzowie ma być zdolny do wystartowania w ćwierćfinale. W takim układzie szanse Aniołów na wygranie pierwszego meczu w play-offach rosną.

 

Przedpełski zaliczył upadek w czternastym wyścigu piątkowego spotkania w Gorzowie. Od początku uskarżał się na duży ból nadgarstka. Przez kilka dni ze środowiska dochodziły różne informacje o złamaniu oraz pęknięciu. Na szczęście sytuacja nie jest na tyle poważna, aby wykluczyła kapitana Aniołów z kolejnego spotkania. Poinformował o tym Robert Sitnicki z Canal Plus.


Wydaje się, że Przedpełski jest niezbędny, aby – przy słabej dyspozycji młodzieżowców – torunianie mogli marzyć o wygranej z Platinum Motorem. W domowych spotkaniach 28-latek notuje średnią 1,667 punktu na bieg i potrafi być solidną drugą linią zespołu.

Pierwszy ćwierćfinałowy pojedynek toruńsko-lubelski otworzy tegoroczną rundę play-off. Spotkanie na Motoarenie odbędzie się w niedzielę o godz. 14.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Jarosław Hampel: Wygrana we Wrocławiu buduje. Przyszłość niebawem się rozstrzygnie (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Lider odchodzi z Krosna! „Mam możliwość pozostania wśród najlepszych” – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Gdy usłyszał „Zenon Plech” zdecydował się na starty w Polsce. Do Gdańska wraca chętnie – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)