fot. media klubowe Orzeł Łódź
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Witold Skrzydlewski niejednokrotnie podkreślał, że wpływy z biletów oraz karnetów stanowią jedynie niewielki procent całego budżetu łódzkiego Orła. Klub cały czas stara się przyciągnąć kibiców na stadion i wychodzi w ich stronę z kolejną inicjatywą.

 

 Niedawno na naszym portalu porównywaliśmy ceny karnetów u wszystkich pierwszoligowców. Orzeł Łódź wypadł najkorzystniej, jeżeli chodzi o karnety dla kibiców korzystających z ulgi, bowiem za taką wejściówkę należy zapłacić jedynie 90 złotych. Z kolei jeżeli chodzi o karnety normalne, klub z Łodzi na pierwszy rzut oka już tak korzystnie nie wypada na tle innych drużyn. Jest jednak bardzo istotna różnica – w przypadku awansu Orła do fazy play-off, kibice posiadający karnety obejrzą wszystkie mecze w tej rundzie za darmo. To może dać dodatkowe trzy mecze w tej cenie.

– W minionym sezonie posiadacze karnetów na sezon zasadniczy musieli dokupić wejściówki na mecze play-off z naszym udziałem, teraz tego nie będzie – oświadczył honorowy prezes klubu Witold Skrzydlewski w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim. – Tegoroczny karnet, będzie obowiązywał i na fazę zasadniczą, i na play-offy. To taki nasz ukłon w stronę tych osób, które chcą kupić karnety. Jak widać w porównaniu z ubiegłym sezonem, karnetowicze będą mieli darmowy wstęp na decydujące mecze – wyjaśnia.

Jednym z największych hitów transferowych jest powrót na ławkę trenerską Marka Cieślaka. Witoldowi Skrzydlewskiemu udało się nakłonić uznanego szkoleniowca do współpracy i ma nadzieję, że drużyna Orła pod jego wodzą zakończy rozgrywki w czubie tabeli.

– To taki szkoleniowiec, jakim przed laty był Kazimierz Górski w piłce nożnej czy Feliks Papa Stam w boksie. To doświadczony szkoleniowiec, który z niejednego pieca jadł chleb. Po cichu marzę, że w końcu moja marynarka zostanie po sezonie spalona. To taki zwyczaj w drużynach, które odnoszą sukces. Już raz przeżyłem takie wydarzenie, gdy awansowaliśmy do pierwszej ligi. W ostatniej chwili zdążyłem wyciągnąć z kieszeni marynarki gotówkę, a chwilę później poszła z dymem. Na zakończenie tegorocznego sezonu mogę założyć nawet najlepszą swoją marynarkę, bylebyśmy awansowali – w swoim stylu podsumowuje honorowy prezes Orła.

Przypomnijmy, że łodzianie na inaugurację 1. Ligi udadzą się do Bydgoszczy, by powalczyć o punkty z tamtejszą Abramczyk Polonią. Następnie na swoim terenie podejmą Zdunek Wybrzeże Gdańsk, które zimą również uległo sporej przebudowie.