Były amerykański żużlowiec – Dennis Sigalos – zadeklarował ponowny wyjazd na tor. Oczywiście wyłącznie w celach treningowych. Wszystko za sprawą prezentu, jaki otrzymał od swojego przyjaciela, doskonałego przed laty zawodnika, Bobby’ego Schwartza.
Schwartz sprezentował Sigalosowi motocykl żużlowy z lat 80. ubiegłego wieku. Amerykanin zamierza zająć się jego renowacją. Jak ją zakończy, obiecuje, że wyjedzie jeszcze na tor.
– Otrzymałem zajęcie od Bobby’ego Schwartza. Niesamowita sprawa. Zamierzam go powoli, w miarę wolnego czasu, odrestaurowywać. Na pewno będzie potrzeba paru części, ale to się bez problemu ogarnie. Jak skończę prace, zamierzam wyjechać na tor i pokręcić parę kółek. To mus. Zdjęcia z tych jazd macie ode mnie jak w banku – mówi nam legenda amerykańskiego speedwaya.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Groźna kraksa na Wyspach! Musielak w karetce, Milik się wycofał!
Żużel. Zaliczył fatalną kraksę w Rybniku. Ile potrwa przerwa juniora Rekinów?
Żużel. Wilki chcą błyskawicznie wrócić do Ekstraligi! “Potem jest trudniej”
Żużel. Żużlowa kolekcja na sprzedaż. Jest warta… ponad milion! (ZDJĘCIA)
Żużel. Zmaga się z urazem, ale potrafi przywieźć czysty komplet! „Zbieramy punkty”
Żużel. Mistrz potwierdzi dominację? Znane składy na hit w Częstochowie