Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Olivier Berntzon po kilku sezonach został zmuszony do zmiany klubu. Nowym pracodawcą szwedzkiego żużlowca został H.Skrzydlewska Orzeł Łódź. To miejsce, w którym wiele osób liczy na poprawę wyników Berntzona.

 

Sezon 2023 w wykonaniu Berntzona można określić jako słodko-gorzki. Żużlowiec miał za sobą lepsze, ale także słabsze momenty w sezonie. Brakowało przede wszystkim stabilizacji na wyższym poziomie. To prawdopodobnie skutkowało tym, że żużlowiec musiał poszukać nowej drużyny.

30-latek notował solidne występy, takie jak chociażby jedenaście oraz dziesięć punktów z dominatorem rozgrywek, Enea Falubazem. Kapitalny mecz pojechał z Polonią Bydgoszcz, gdzie zdobył trzynaście „oczek”. O wiele lepiej jeździł u siebie, aniżeli na wyjeździe. Ogólna średnia żużlowca wyniosła 1,821 punktu na bieg, czyli trochę gorzej niż w 2021 roku.

Z pewnością zatem oczekiwano na więcej, gdyż Szwed przejechał cały sezon w PGE Ekstralidze. Tam zakończył rozgrywki, legitymując się blisko średnią na poziomie 1,5 punktu na bieg. Miewał przebłyski, pokazując że potrafi pojechać bardzo dobrze. Wobec tego liczono, że na zapleczu będzie prawdziwym liderem. Tak się jednak nie stało.

Nowym klubem żużlowca została drużyna z Łodzi. Wydaje się, że to dosyć dziwna decyzja, gdyż Berntzon średnio radził sobie na łódzkim torze. Niemniej, być może nauka jazdy na dosyć technicznym torze sprawi, że żużlowiec poprawi swoje wyniki.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Dobra wiadomość dla Łodzi! Klub prawie z milionowym wsparciem

Żużel. To będzie klucz do dobrych wyników Wybrzeża? „Bardzo się cieszę, że tu trafiłem”