Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, europoseł oraz przyjaciel żużla, Ryszard Czarnecki podejrzewa że kolejny żużlowy sezon będzie lepszy od poprzedniego
Wierzę mocno że kibice wrócą na stadiony. Być może nie stanie się to od razu, może latem lub jesienią być może jeszcze w wersji „limitowanej” ale zawsze to będzie postęp patrząc na aktualną sytuację globalną związaną z COVID 19. Nadchodzący rok 2021 powinen być dla żużla rokiem powrotu do stanu sprzed pandemii – mówi Ryszard Czarnecki.
– Wszystkim polskim żużlowcom, kibicom, działaczom, wszystkim ludziom „czarnego sportu” życzę w Nowym Roku 2021 przede wszystkim zdrowia, powrotu do normalności oraz jak najwięcej radości ze zwycięstw Biało- Czerwonych – podsumowuje wieloletni działacz oraz przyjaciel polskiego żużla.
Żużel. Gorąco we Wrocławiu! „Nie ma świętych krów”
Żużel. Świetna atmosfera przed derbami. Prezesi obu klubów… zagrali w golfa!
Żużel. Lebiediew nie szuka wymówek. Zdradził, nad czym musi popracować
Żużel. Łaguta jak kapitan. Mocno wspiera Woffindena w kryzysie!
Żużel. Huckenbeckowi spodobało się w Grand Prix. „Chcę zostać na dłużej!”
Żużel. GKM złapał oddech i rozbił Byki! Kościecha: Kamień spadł mi z serca