Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W sobotę poznaliśmy nominacje do Żużlowej Reprezentacji Polski na sezon 2024. Powołania budzą duże zainteresowanie, ale także dyskusje o słuszności zaproszenia danego zawodnika do kadry. Selekcjoner reprezentacji, Rafał Dobrucki, podkreślił, że kadra nie jest zamknięta.

 

– Kadra nigdy nie była i nie jest zamknięta. Chciałbym powołać jeszcze kilku zawodników, a za nimi ustawiają się kolejni, którzy mają swoje argumenty – mówi Rafał Dobrucki na łamach mediów Żużlowej Reprezentacji Polski. – Ciągle czekam na Przemka Pawlickiego, indywidualnie może jego sezon nie był super, ale jestem przekonany, że w tym sezonie on „wybuchnie”. Czekam na Kacpra Worynę. To są zawodnicy, którzy mocno pukają do kadry i mają duże argumenty – podkreśla trener Dobrucki.

Przypomnijmy, że Żużlowa Reprezentacja Polski na rok 2024 liczy sobie dwunastu zawodników. Seniorzy: Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak, Dominik Kubera, Jarosław Hampel, Patryk Dudek, Maciej Janowski i Janusz Kołodziej. Zawodnicy do lat 23: Bartłomiej Kowalski i Mateusz Cierniak. Juniorzy: Wiktor Przyjemski, Damian Ratajczak i Antoni Mencel.