fot. Grzegorz Misiak/materiały prasowe Włókniarza Częstochowa
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

W środowy wieczór Mateusz Świdnicki był najszczęśliwszym żużlowcem w Polsce. Po świetnej akcji i wykorzystaniu błędu Jakuba Miśkowiaka w biegu dodatkowym, w swoim ostatnim występie w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski sięgnął po złoty medal. Tuż po wygraniu kluczowej gonitwy zawodnik nie krył szczęścia i przyznał, że do sukcesu przyczyniło się wiele osób.

 

Medal zdobyty w Częstochowie jest dla 21-latka drugim w zmaganiach o miano najlepszego juniora w kraju. W 2021 roku Świdnicki stanął na najniższym stopniu podium.

– Wreszcie moje marzenie zostało spełnione. Nie udało się rok temu, nie udało się na miniżużlu. Wreszcie to zrobiłem i jestem mega szczęśliwy. Dziękuję wszystkim osobom, które mnie wspierały. W moim teamie był dziś też Marcin Momot. Jego wskazówki były bardzo cenne – mówił Świdnicki w rozmowie z Łukaszem Benzem na antenie Canal+Sport 5.

Jak się okazuje, team zawodnika odbył długą podróż przed juniorskimi. Wszystko po to, aby sprzęt nie zawiódł młodego żużlowca w jednych z najważniejszych dla niego turniejów.

– Bardzo dziękuję też Darkowi Łapie, Damianowi Polakowi. Dziękuję mojemu tacie i sponsorowi, którzy w niedzielę po meczu wsiedli w auto i pojechali do mojego tunera Fleminga Graversena do Danii, żebym miał świeże jednostki na te zawody. Te jednostki spisują się świetnie, bo dzisiaj przegrałem tak naprawdę tylko jeden bieg – komentował młodzieżowiec zielona-energia.com Włókniarza.

Co ciekawe, początek finałowej gonitwy nie wskazywał na to, że to Świdnicki zgarnie złoto. Po błędzie Jakuba Miśkowiaka zawodnik znalazł jednak miejsce obok rywali i w imponującym stylu przemknął na pierwszą pozycję.

– Bardzo ciężki był ten ostatni bieg. Powiedziałem sobie, że jest podium, jest fajnie i nawet jak się nie uda to będę zadowolony. Pojawiła się możliwość, żeby wskoczyć, zapikować i bardzo się cieszę, że mi się udało – zaznaczył świeżo upieczony młodzieżowy mistrz Polski.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Piotr Winiarz: Wzorowałem się na Rickardssonie. Na Węgry bym nie pojechał (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Sławomir Drabik nie pracuje już we Włókniarzu Częstochowa! – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

POLECAMY:

Żużel. Lektura na lato. Żużlowe rozmowy i opowieści – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)