Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ostatnie spotkanie dla drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego okazało się kompletnie pechowe. Zawody kończyli w piątkę zawodników, co było spowodowane kontuzjami. Tobiasz Musielak skończył ze złamanym obojczykiem, zaś u Sebastiana Szostaka stwierdzono złamanie wyrostków kręgosłupa L2 i L4. Wobec tego działacze szukają zastępstwa, a nieoficjalnie wiadomo, że sondowany przez działaczy miał być Matej Zagar.

 

Początek sezonu dał swojego rodzaju zapowiedź plag dla zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego. Już przed startem ligi kontuzjowany został Victor Palovaara. Szwedzki żużlowiec upadł na tor, łamiąc sobie przy tym kość nasadową nadgarstka. Mimo sporego problemu doszły kolejne podczas meczu w Gdańsku. Po upadku na tor narzekał Tobiasz Musielak, a to sprawiło, że ostrowianie w Gdańsku radzić sobie musieli w piątkę.

Przez kolejne kontuzje skład Arged Malesy jest na ten moment bardzo mocno pokiereszowany. W drużynie brakuje zawodnika na pozycji seniorskiej, przez co działacze szukają pilnego wzmocnienia. Nieoficjalnie w ostrowskim środowisku słychać o zakusach na Mateja Zagara. Z pewnością ten transfer mógłby wiele namieszać, a także zmienić układ sił, gdyż umiejętności Słoweńca wciąż stoją na wysokim poziomie. Nie wiadomo jednak czy działaczom uda się uzbierać fundusze na doświadczonego zawodnika. 40-latek nie należy bowiem do najtańszych zawodników na rynku.

Poprzedniego sezonu „Komandos” nie może zaliczyć do udanych. Słoweniec odpadł z półfinałów rozgrywek 1. Ligi Żużlowej po dwumeczu z Enea Falubazem Zielona Góra. Indywidualnie nie sprostał oczekiwaniom działaczy z Bydgoszczy, którzy postanowili się z nim rozstać. W poprzednim roku 40-letni żużlowiec wykręcił średnią biegową na poziomie 1,889, co dało mu 18. miejsce wśród sklasyfikowanych zawodników zaplecza PGE Ekstraligi. Być może doświadczenie z poprzedniego sezonu zaprocentuje, dzięki czemu Słowieniec okaże się strzałem w dziesiątkę.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Słodko-gorzki powrót wychowanka. „Męczyliśmy się, ale wygrana to wygrana”

Żużel. Swój seniorski debiut ocenia pozytywnie. „Taki wynik wziąłbym w ciemno”