Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Ten sezon kompletnie nie idzie po myśli Kacpra Woryny. Zawodnik Tauron Włókniarza od początku sezonu zmaga się z problemami zdrowotnymi, a na domiar złego już w swoim drugim starcie na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu zaliczył upadek. Nie został on z powtórki wykluczony, choć nie pojawił się on na starcie drugiej odsłony.

 

Wszystko miało miejsce na drugim łuku pierwszego okrążenia. Po starcie Woryna prowadził, natomiast szybko minęli go wrocławianie. Częstochowianin w wejściu w wiraż nie spodziewał się ze swojej lewej strony Pawlickiego i zahaczył kołem o Łagutę, po czym upadł na tor. Zdaniem sędziego zawodów winny był Pawlicki, co spotkało się z dezaprobatą wrocławskiej publiki.

Zdania sędziego nie podziela również Tai Woffinden, który w wywiadzie z Natalią Pietruchą na antenie Canal+ Sport5 przyznał, że jego zdaniem z powtórki powinien zostać wykluczony Kacper Woryna.

Na szczęście zawodnik Włókniarza jest zdolny do dalszej jazdy.