Żużel. Medalista w różnych odmianach żużla świętuje 27. urodziny

Mistrz świata na długim torze, mistrz Europy na trawie i mistrz Europy juniorów w żużlu klasycznym to wszystko ma na swoim koncie dzisiejszy jubilat – Dimitri Berge. Francuz jeżdżący dla Trans MF Landshut Devils kończy 27 lat. Syn Philippe pierwszego Francuza w polskiej lidze ma nadzieję na kolejny krok na przód w swojej karierze.  

Berge zaczynał jazdę w polskiej lidze w 2017 roku, kiedy to zakontraktowała go Stal Rzeszów. Francuz wówczas miał już na swoim koncie złoty medal IMEJ. W 2016 roku na torze w Lamonthe-Landerron zdobył 13 punktów i o zwycięstwo musiał powalczyć w biegu dodatkowym z Eduardem Krcmarem. Gospodarz okazał się lepszy i osiągnął historyczny sukces dla francuskiego żużla. W pokonanym polu zostawił między innymi: Bartosza Smektałę czy Frederika Jakobsena. W rozgrywkach w Polsce w pierwszym sezonie nie pojawiał się za często, bowiem wystąpił w 4 spotkaniach „Żurawi”.

Jego kariera nabrała jeszcze większego rozpędu, kiedy podpisał kontrakt z drugoligową Polonią Bydgoszcz. Dostawał coraz więcej szans i z sezonu na sezon notował coraz lepsze wyniki. Równolegle odnosił sukcesy w innych odmianach żużla – w 2018 roku został mistrzem Europy na torach trawiastych i vice mistrzem świata na długim torze. Francuz nie poprzestawał na tym i kolejny sezon był dla niego jeszcze bardziej udany. Jego Polonia awansowała do I ligi, a on sam zanotował średnią 2,030, czym przyczynił się do powrotu „Gryfów” na zaplecze PGE Ekstraligi. Indywidualnie także mógł świętować, bowiem po 5 rundach mistrzostw świata na długim torze okazał się najlepszy. W 2020 roku miał okazję zadebiutować w eWinner I lidze. Pojechał w 9 meczach i wykręcił średnią 1,528.

Przedłużył kontrakt z bydgoskim zespołem, jednak ostatecznie został wypożyczony do Landshut Devils. To był strzał w „dziesiątkę” dla obu stron. Berge osiągnął najlepszą średnią w całej II lidze, natomiast „Diabły” zaskoczyły i awansowały do wyższej klasy rozgrywkowej. W ubiegłym sezonie notował lepsze wyniki niż przy pierwszym kontakcie z eWinner I ligą. Dodatkowo awansował do cyklu Tauron SEC. Bardzo dobrze zaprezentował się w premierowej rundzie w Rybniku, gdzie zapisał przy swoim nazwisku 9 punktów. W kolejnych turniejach miał wzloty i upadki i ostatecznie w klasyfikacji generalnej zajął 12.miejsce.

Razem z Davidem Bellego stanowi o sile reprezentacji Francji. W 2020 roku zdobyli brązowy medal MEP rozgrywanych w Terenzano. Bardzo dobrze zaprezentowali się także w SoN 2021. W barażu pokonali kadrę Niemiec i tym samym awansowali do finału w Manchesterze. W nim także zaprezentowali się solidnie i w końcowej klasyfikacji zajęli 5. miejsce.

W nadchodzącym sezonie jeden z liderów Trans MF Landshut Devils może zaliczyć kolejny progres i jeszcze lepsze wyniki.