Kilka dni temu oficjalnie poinformowano o kontraktach telewizyjnych na kolejne lata. Wiadomo, że przynajmniej do 2027 roku zmagania Metalkas 2. Ekstraligi oglądać będziemy w Canal+. Wraz z nową umową zmieniają się dni, w których będą rozgrywane mecze na zapleczu PGE Ekstraligi. Witold Skrzydlewski nie podziela opinii, że czwartkowe spotkania na pewno okażą się złym pomysłem.
Fani zmagań na torach Metalkas 2. Ekstraligi mogli się już przyzwyczaić do spotkań rozgrywanych w soboty i niedziele. W takim układzie przejedziemy też nadchodzący sezon. Od 2025 roku zostaną wprowadzone zmiany. Czwartek zastąpi sobotę.
Tuż po ogłoszeniu takiej decyzji, kibice jasno wyrazili swoje zdanie. W komentarzach nie brakowało opinii wskazujących na to, że nikt z działaczy nie myśli już o tych fanach, którzy śledzą mecze na żywo, a nie sprzed telewizorów. Sympatycy sportu żużlowego podkreślali, że pójście na mecz może być trudne do pogodzenia z innymi obowiązkami.
Prezes Honorowy Orła zwraca jednak uwagę, że w przypadku piłki nożnej także niejednokrotnie mamy do czynienia z meczami w tygodniu. W te dni kluby rozgrywają swoje spotkania w pucharach, a także często nadrabiają ligowe zaległości.
– Trzeba spojrzeć na to tak, że przykładowo mecze piłkarskie też są niejednokrotnie rozgrywane w środku tygodnia. Są wtorki, środy, ale też czwartki. Skoro kibice przychodzą na piłkę, to może przyjdą też na żużel? Wszystko zależy od tego jak to będzie rozwiązane i ułożone – mówi nam Witold Skrzydlewski.
– Organizator ligi musi to z głową rozplanować. Ważna będzie godzina. Poza tym ważna jest jeszcze jedna kwestia. Kto płaci, ten rządzi – dodaje szef ekipy z Moto Areny.
Przypomnijmy, że tegoroczne zmagania w Metalkas 2. Ekstralidze ruszą 13 kwietnia. Ekipa wspomnianego wyżej Witolda Skrzydlewskiego na „dzień dobry” uda się do beniaminka z Rzeszowa.
Żużel. Bolesna porażka Orła. „Czternasty bieg nas pogrzebał”
Żużel. Jest wyraźnie pod formą. Trenuje od samego rana!
Żużel. Zmarnowana szansa Hampela. Kowalski i Woryna z awansem
Żużel. Martuszewski: Piękne Podkarpacie! (FELIETON)
Żużel. Fajfer przyznaje, że popełnił sporo błędów. Teraz zadebiutuje w lubuskich derbach
Żużel. Madsen zły po remisie. „Powinniśmy to kur** wygrać”