Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Pamiętacie Michaela Pervesa który jeździ  w Szkocji samochodem z rejestracją Leszno? Oprócz Michaela, pisaliśmy ostatnio o Johnie Murphym, kierowcy, który wymyślił „żużlowe” autobusy. To dzięki niemu na linii Bradford – Leeds przewoził pasażerów autobus pod nazwą  Bartosz Zmarzlik. Podobnie jak w wypadku Szkota, historia miała swój ciąg dalszy.

Po opublikowaniu materiału John Murphy zgłosił się do naszej redakcji z prośbą, abyśmy mu pomogli sprawić, by nalepka z nazwą autobusu „Bartosz Zmarzlik” znalazła się na stadionie gorzowskiej Stali oraz przy pomniku śp. Edwarda Jancarza. Podobno dobro wraca, zatem jako redakcja zawsze chętnie pomagamy. Nalepka w Gorzowie się znalazła, a tam już dalej pomógł sam gorzowski klub. Życzenie Johna zostało spełnione.

– Na pewno cieszy nas fakt że mamy kibiców wśród rdzennych Anglików. To bardzo miłe. Panu Johnowi dziękujemy za to że nas dopinguje i pamięta o naszym klubie oraz Bartoszu Zmarzliku. Pomysł z autobusem miał przedni.  Spełnienie jego prośby było przyjemnością. Podobnie jak Unia Leszno fana w odpowiedni sposób docenimy. W jaki sposób to już nasza tajemnica – mówi nam dyrektor gorzowskiego klubu, Tomasz Michalski. 

Zadowolenia swojego nie kryje sam zainteresowany i zleceniodawca nietypowego zlecenia. 

– Co ja mogę powiedzieć. Może się to wyda głupie, ale mam bzika na punkcie Stali Gorzów i Bartosza Zmarzlika. Jestem przeszczęśliwy jak oglądam zdjęcia. Wzruszyłem się. Sporo zachodu kosztowało mnie przeforsowanie żużlowych autobusów i bardzo chciałem aby nalepka z nazwą autobusu kiedyś w jakiś sposób znalazła się i na stadionie Stali gdzie wygrywa mój idol Bartosz Zmarzlik i obok pomnika Eddy  Jancarza, którego podziwiałem też tutaj w Anglii. Bardzo dziękuje Wam jako redakcji za pomoc w realizacji mojej prośby i drużynie Stali Gorzów. Życzę im mistrzostwa. Nie wierzyłem że ktoś mi pomoże. Wielu mi obiecywało pomoc a nie dochodziło to do skutku – mówi nam John Murphy. 

My czekamy z niecierpliwością na kolejnego kibica z Wysp, który do szaleństwa kocha polski klub tak jak Szkot Perves i wspomniany wyżej kierowca autobusu. 

Naklejka z nazwą autobusu została przez Johna Murphy przekazana na licytację Żużlowa Paczka 2020. Tym samym jej historia i ona sama wspomogła Fundację PZM. Obecnie trwają ostatnie aukcje w tegorocznej edycji naszej akcji.