Norick Bloedorn to kolejny z zawodników przepytanych przez nas o świąteczne zwyczaje. Jak się okazuje, niemiecki talent ten magiczny czas spędza na sportowo. Na stole nie może z kolei zabraknąć kaczki.
Żużlowcy często podkreślają, że święta to taki czas, kiedy mogą sobie nieco poluzować z dietą. Co prawda, przygotowania do sezonu w tym okresie są coraz bardziej intensywne, ale jeden bardziej kaloryczny wieczór jeszcze nikomu nie zaszkodził.
U niemieckiego zawodnika nie może zabraknąć przejażdżki rowerowej. Taki trening z pewnością dobrze działa na wyrzuty sumienia po ewentualny obżarstwie
– W wigilię Bożego Narodzenia ja i mój tata zawsze jedziemy na przejażdżkę mtb. Następnie udajemy się na kolację. Ja i moi rodzice zawsze jedziemy do mojej siostry i tam świętujemy – mówi nam Norick Bloedorn.
Podobnie jak polscy zawodnicy, świeżo upieczony jeździec ROW-u Rybnik jest bardzo rodzinny. Kolejne dni także przebiegają w świątecznej atmosferze. – W następne dni jesteśmy razem z całą rodziną i jemy razem kolację – opowiada.
Na polskich stołach nie może zabraknąć karpia, pierogów czy barszczu z uszkami. Jak temat jedzeniowy wygląda w Niemczech? – Bardzo tradycyjnych potraw nie ma, ale pojawia się u nas kaczka robiona w specjalny sposób. Ja jednak się to gotowania nie garnę. Nie jestem dużą pomocą w kuchni – zdradza były żużlowiec Trans MF Landshut Devils.
Nasz rozmówca docenia to, co ma, więc nie pisał listu do świętego Mikołaja ze swoimi życzeniami prezentowymi. Bloedorn chciałby się natomiast pozytywnie zaskoczyć.
– Szczerze mówiąc, jestem całkiem zadowolony z tego, co już mam, więc mam nadzieję na niespodziankę – podsumowuje Norick.
CZYTAJ TAKŻE:
Żużel. Dał się wyprzedzić w ostatnim wyścigu. Po meczu nie krył niezadowolenia
Żużel. GKM zaczyna walczyć o życie. Mocne starcie w Toruniu (ZAPOWIEDŹ)
Żużel. Tobiasz Musielak z kontuzją! Klub wydał komunikat
Żużel. Odnalazł prędkość na ostatni bieg. Teraz chce zwycięstwa z KS Apatorem!
Żużel. W dzieciństwie rozbierano mu silnik, teraz błyszczy w GP! Niemiecki mistrz zachwycony
Żużel. Wygrał z Woffindenem, ale ma niedosyt. Przed meczem brałby remis w ciemno