fot. Facebook/Kacper Grzelak
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on email
Share on whatsapp

Wychowanek klubu z Ostrowa ponownie został wypożyczony. Tym razem trafił do PSŻ-u Poznań. W stolicy Wielkopolski spędzi ostatni sezon w gronie juniorów. Młodzieżowiec chce stale podnosić swoje umiejętności i na ten moment nie wybiega w przyszłość jeśli chodzi o swoją karierę. 

 

Po sezonie w Orlen Oil Motorze Lublin Grzelak nie wrócił do macierzystego klubu, bowiem znowu został wypożyczony. Tym razem do PSŻ-u Poznań. Już w 2022 roku miał okazję startować w tym klubie. Po pierwszych treningach w tym roku tak ocenił tor w stolicy Wielkopolski – Uważam, że ten tor na pewno nie jest łatwy. Owal jest techniczny, bo ma ostre łuki, więc trzeba mocno zawracać i ma także długie proste, podobnie jak w Lublinie – powiedział w rozmowie z ekstraliga.pl.

W poprzednim sezonie ekipa z Poznania zajęła ostatnie miejsce w zmaganiach 1. ligi. W tym roku wielu ekspertów także przewiduje, że poznanianie mogą walczyć o utrzymanie. Junior podchodzi do tego z dużym spokojem – Nie uważam, że spoczywa na nas jakaś ogromna presja na wynik. Najważniejsze, żeby każdy dał z siebie 100% i będzie dobrze. Czas pokaże, dokąd to nas zaprowadzi, ale myślę, że nie ma co snuć czarnych czy też innych, lepszych scenariuszy, ale jestem dobrej myśli – stwierdził.

Nadchodzący sezon będzie ostatnim w gronie juniorów dla Kacpra Grzelaka. Wychowanek Arged Malesy nie stawia przed sobą konkretnych celów, ale stale chce podnosić swoje umiejętności – Chciałbym przede wszystkim rozwinąć swoje umiejętności i stać się lepszym zawodnikiem. To są moje cele nadrzędne na ten sezon – zadeklarował.

Przejście z młodzieżowca na seniora nie jest łatwe dla wielu zawodników. Część z nich po tym etapie decyduje się zakończyć jazdę na żużlu. Nowy zawodnik PSŻ-u na razie nie zajmuje się swoją przyszłością i skupia się na nadchodzących rozgrywkach – Skupiam się na tu i teraz, a później zdecyduję, co będzie dalej. Uważam, że po sezonie będę mógł wszystko podsumować i pomyśleć, co dalej. Na ten moment koncentruję się na nowym sezonie i na tym, by w każdych zawodach dać z siebie maksimum oraz być z siebie w pełni zadowolonym – powiedział.

PSŻ rozpocznie sezon 13 kwietnia starciem z Innpro ROW-em Rybnik.

CZYTAJ TAKŻE:

Żużel. Sparingowa środa za nami. Rybniczanie wygrali z Tauron Włókniarzem

Żużel. Kolejne mecze za nami. Zwycięstwa ebut.pl Stali Gorzów i Arged Malesy Ostrów

Żużel. KLŻ jednak w… piątkę? Jutro ważna decyzja